- Budynek przy placu Chrobrego został sprzedany. Nie podajemy szczegółów transakcji. Nie należy już do nas - stwierdziła Mirella Gmur, specjalistka ds. komunikacji z Biura Prasowego ING Banku Śląskiego, kiedy spytaliśmy ją o losy budynku stojącego w centrum Bielska-Białej.
"Po zachodniej stronie placu Bolesława Chrobrego położony jest nowoczesny, funkcjonalistyczny gmach oddziału Banku Śląskiego z lat 1936-1939 proj. Pawła Juraszko z ciekawym witrażem w hallu, przedstawiającym fragment panoramy miasta, z pracowni Stanisława Żeleńskiego z Krakowa" - tak opisuje budynek historyk dr Jerzy Polak w "Przewodniku po Bielsku-Białej".
Został on wystawiony na sprzedaż przeszło rok temu. Wielu bielszczan nie kryło zdumienia. Miłosz Gromski, starszy specjalista ds. komunikacji z Biura Prasowego ING Banku Śląskiego, tłumaczył nam wówczas, że wystawienie gmachu na sprzedaż było podyktowane tym, iż firma reorganizuje i odnawia oddziały.
Pierwotnie cena za gmach wynosiła 4,6 mln złotych. W ogłoszeniu zamieszczonym na portalu ogłoszeniowym gratka.pl podano, że budynek o powierzchni ponad 1700 metrów kwadratowych składa się z trzech kondygnacji (plus strych częściowo użytkowany) oraz dwóch podziemnych: wysoka piwnica i częściowo drugi poziom piwnicy. Podane także było, że obiekt wpisany jest do rejestru zabytków.
Przez wiele miesięcy bielszczanie zastanawiali się, co będzie się mieściło w reprezentacyjnym gmachu stojącym tuż obok Zamku Sułkowskich, kiedy zostanie sprzedany. W świadomości wielu mieszkańców w budynku tym od zawsze były banki. Wielu wyrażało nadzieję, że po sprzedaży nie zostanie zmieniony w miejsce, gdzie będzie sprzedawana tania odzież czy hot dogi. Ostatecznie doszło do transakcji - gmach zmienił właściciela, który chce wynająć lokale i powierzchnię biurową.
Bielski ING Bank Śląski przeniósł się z kolei do nowo powstałego, w rejonie ulic Wałowej, Gazowniczej, Podwala i Dubois (tuż obok Sfery I i II), centrum handlowo-usługowego Waga, które ma ponad 6 tys. metrów kw. powierzchni.
- Przy placu Chrobrego mamy tylko dwa stanowiska bankowe - podkreśliła Gmur. Znajdują się one w odnowionym, XVIII-wiecznym tzw. Domu Kałuży, przyklejonym do wielkiego gmaszyska.
***
Pod koniec sierpnia ING Bank Śląski wyprowadził się z kultowego wieżowca w Chorzowie. Parter i pierwsze piętro zabytkowego budynku na rogu ul. Wolności i Zjednoczenia zostały zaprojektowane specjalnie dla potrzeb banku - przed II wojną światową mieściła się tam Komunalna Kasa Oszczędności. Piotr Utrata, rzecznik ING Banku Śląskiego, tłumaczył decyzję o przeprowadzce m.in. względami finansowymi i ograniczeniami, jeśli chodzi o możliwości przebudowy drapacza.Nieoficjalnie mówi się, że miejsce banku w drapaczu chmur zajmie firma SNC, której głównym hasłem są "superniskie ceny". Zajmuje się ona sprzedażą między innymi ubrań, obuwia i kosmetyków. Bank nie wyprowadził się daleko, został na ul. Wolności. Swoją nową siedzibę otworzył w budynku, gdzie niedawno jeszcze znajdował się chorzowski McDonald's. Restauracja wyniosła się z deptaka.
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
*Motocykle 125 cm3 na prawo jazdy kat. B WYBIERZ NAJLEPSZY
*Wybory w Rybniku 2014: Kogo popierasz? Kto wygra? Rozwiąż quiz wyborczy
*Nasz elementarz za darmo [ZOBACZ WSZYSTKIE CZĘŚCI PODRĘCZNIKA]
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?