Intel Extreme Masters 2016: Katowice stolicą e-sportu

KLIKNIJ KONIECZNIE
TO MUSISZ WIEDZIEĆ O IEM KATOWICE 2016: BILETY + ZAKAZY
ZOBACZ KONIECZNIE:
TERMINARZ ROZGRYWEK IEM KATOWICE 2016

56 przystanków na czterech kontynentach. Ponad 1000 zawodowych graczy rywalizujących o łączną pulę nagród przekraczającą 4,6 mln dolarów - to liczby najpopularniejszej i najdłużej działającej ligi rozgrywek elektronicznych - Intel Extreme Masters, która w tym roku ma swoją dziesiątą, jubileuszową odsłonę. To właśnie w Katowicach rozpoczął się wczoraj finał tej imprezy (potrwa do niedzieli), która gości w stolicy aglomeracji już po raz czwarty.

Mistrzostwa świata gier komputerowych w Spodku jak co roku przyciągnęły tysiące fanów gier. Pierwsi ppojawili się przed halą na kilka godzin przed rozpoczęciem turnieju, nawet o... godz. 1. w nocy. To nadzwyczajne poświęcenie, biorąc pod uwagę, że wstęp na imprezę był możliwy od godziny 11. W kolejnych godzinach liczba ludzi pod Spodkiem stale rosła. Przed otwarciem Spodka było już tu kilka tysięcy ludzi. Jednymi z pierwszych, którzy przyjechali do Katowic byli Sandra i Marcin z Kędzierzyna Koźla. Pod Spodkiem pojawili się o 3.

- Szykujemy się głównie na rozgrywki League of Legends. W sobotę i w niedzielę też tu będziemy, i też od 3. - mówili.

W ubiegłym roku IEM w Katowicach odwiedziło 104 tys. osób, w tym roku organizatorzy szacują, że liczba odwiedzających będzie podobna. Wejście do Spodka i MCK (w pierwszej hali odbywają się turnieje, w drugiej trwają targi rozrywki elektronicznej i technologii komputerowych), jest bezpłatne, ale fanów gier nie brakuje, rok temu ogonek pod Spodkiem w szczytowym momencie osiągnął 2,5 km długości, wczoraj wił się po całym placu przed halą.

Fani e-sportu wypełnili trybuny Spodka niemal do ostatniego miejsca już podczas oficjalnej ceremonii otwarcia imprezy. To właśnie w tej hali jest ogromna scena, na której najlepsi zawodnicy na świecie będą rywalizowali w Counter Strike: Global Offensive, League of Legends i StarCraft. Między turniejami warto też zajrzeć do MCK, gdzie przygotowano łącznie kilkaset stanowisk komputerowych dla graczy, którzy chcą spróbować swoich sił w najpopularniejszych obecnie tytułach. Także tu spotkamy cosplay’erów, czyli fantazyjnych przbierańców, którzy wyglądają niczym postaci wyjęte z gier. Wśród nich Sarę, Darię i Patryka, nastolatki z Katowic i Rzeszowa, którzy wystąpili we własnoręcznie przygotowanych kostiumach wzorowanych na postaciach z League of Legends.

- Przebieramy się, bo to fajne, nowe doświadczenie, ludziom się podoba, a dla nas to niezła zabawa - wyjaśnił Patryk.

Także w MCK zapoznamy się z technologicznymi nowinkami i co ciekawe możemy też zagrać na będących na chodzie, a kultowych modelach komputerów - Commodore 64 i Atari 65XE prezentowanych na stoisku Muzeum Historii Komputerów.

Jak IEM z Hanoweru przeniósł się do Katowic i Spodka...

Historia IEM rozpoczęła się w 2006 roku. Pierwszy finał miał miejsce na targach CeBIT w Hanowerze, gdzie odbywał się przez kolejnych sześć lat, czyli dopóki schedy po nim nie przejął katowicki Spodek. Intel Extreme Masters był początkowo ligą europejską, dopiero w drugim sezonie w latach 2007-2008 urósł do rangi globalnego wydarzenia. W 7. sezonie jeden z przystanków IEM po raz pierwszy zawitał w katowickim Spodku. Przełomowy dla imprezy okazał się ósmy sezon. W 2014 roku po raz pierwszy finał IEM odbył się nie w Hanowerze, a w Katowicach, które ugościły kilkadziesiąt tysięcy fanów e-sportu. To właśnie w Katowicach padły wszelkie możliwe rekordy cyklu Intel Extreme Masters. W szczytowym momencie, w trakcie finału w 2015 roku, transmisję na popularnej platformie streamingowej Twitch oglądało ponad milion osób, a katowicki Spodek odwiedziło ponad 100 tys. miłośników e-sportu. W trakcie IEM gracze rywalizują obecnie w League of Legends (gra MOBA, w której dwie drużyny bohaterów ze świata fantasy walczą polu bitwy), StarCraft II (gra w klimacie science fiction. Gracz buduje swoją armie i stara się przejąć kontrolę nad polem walki) oraz Counter Strike: Global Offensive (gra FPS, w której przeciwko sobie walczą zawodnicy dwóch drużyn wcielający się w terrorystów oraz antyterrorystów).

Naukowcy i twórcy gier będą dyskutowali o przyszłości e-sportu, i grach, które stały się elementem popkultury i sztuki.

W niedzielę w trakcie IEM w Międzynarodowym Centrum Kongresowym odbędzie się panel dyskusyjny organizowany przez Uniwersytet Śląski i firmy z branży IT. W trakcie spotkania praktycy tworzący wirtualną przestrzeń, przedstawiciele biznesu oraz nauki będą dyskutowali o roli e-sportu we współczesnym świecie, wirtualnej rzeczywistości, która z jednej strony może być traktowana jako szansa z drugiej jako zagrożenie, będą też mówić o grach, które stały się elementem popkultury, ale też sztuki, a także o narzędziach i metodach tworzenia gier. Podejmą również temat psychologii gracza. W dyskusji wezmą udział m.in. dr Michał Kłosiński, dr Tomasz Gnat z Wydziału Filologicznego UŚ oraz dr hab. Marcin Kostur, pełnomocnik rektora ds. zastosowania nowoczesnych komputerowych metod kształcenia dla regionalnych kadr innowacyjnej gospodarki.

*Salon Maserati w Katowicach otwarty! Poznaj tajemnice legendarnych samochodów
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU