18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IPN Katowice: Warszawski IPN się przenosi, katowicki czeka to samo

dr Andrzej Drogoń
Dr Andrzej Drogoń
Dr Andrzej Drogoń arc.
Rozmowa z dr Andrzejem Drogoniem, dyrektorem Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach.

Siedziba IPN w Warszawie została sprzedana. Katowicki też jest na walizkach. Przeprowadza się z centrum Katowic na ulicę Józefowską...
Oddział katowicki ma dwie siedziby - jedną na ulicy Kilińskiego, drugą przy ulicy Józefowskiej, do której właśnie przeprowadzamy się. Tutaj też znajdują się nasze magazyny archiwalne, a wszystkie pozostałe nasze komórki organizacyjne - biuro edukacji publicznej, oddziałowe biuro lustracyjne, referat edukacji historycznej czy oddziałowa komisja ścigania zbrodni przeciwko narodowi polskiemu - znajdowały się na Kilińskiego. To nie było sprzyjające rozwiązanie. Myśleliśmy o scaleniu oddziałów przy ulicy Kilińskiego, ale po pierwsze tutaj - nie ma możliwości rozbudowy, ani przeniesienia około 12 tys. metrów bieżących archiwalium. W Polsce tylko Warszawa ma więcej archiwaliów. Budynek przy Kilińskiego wymaga gruntownego remontu, nie był odnawiany od powstania w 1904 roku, a koszty doprowadzenia go do właściwego stanu, pod nadzorem konserwatora zabytków, oszacowane zostały wstępnie na kilkadziesiąt milionów złotych. Podczas, gdy rozbudowa budynku naszego oddziału przy Józefowskiej kosztowała 12 mln 600 tys. zł.

Wojskowa Agencja Mieszkaniowa rozważa też sprzedaż obiektu przy ulicy Kilińskiego...
Umieściła nawet baner, że budynek przy Kilińskiego jest na sprzedaż. Gdybyśmy wcześniej nie podjęli decyzji o rozbudowie oddziału przy Józefowskiej, być może w którymś momencie znaleźlibyśmy się w tak skrajnej sytuacji, jak teraz Warszawa. W każdej chwili przecież może pojawić się kupiec, chętny nabyć budynek.

Co zatem z częścią piwniczną budynku, gdzie znajdował się areszt Milicji Obywatelskiej. Teraz znajdują się tu pomieszczenia edukacyjno-ekspozycyjne upamiętniające miejsce.
To miejsce ma szczególny wymiar. Niezależnie od przeprowadzki, bardzo chcemy zachować część piwniczną. Będziemy dalej ją użytkować, razem z salą konferencyjną. W celach więziennych byłego aresztu stworzyliśmy ekspozycje wystawiennicze, odbywają się tu lekcje historyczne dla szkół, mają za- jęcia studenci wydziału prawa, organizujemy Noc Muzeów. Zawarliśmy umowę na użytkowanie tych pomieszczeń z Wojskową Agencję Mieszkaniową z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia.

Właśnie, co z "muzeum" jeśli znajdzie się kupiec na budynek byłego aresztu?
Agencja wypowiada umowę i sprawa zamknięta. Możemy jedynie zdemontować to, co nasze i oddać klucz.

Na ulicy Józefowskiej katowicki IPN będzie wreszcie u siebie?
Dokładnie. I to jest właśnie wartość najwyższa. Skarb Państwa przekazał nam budynek na ulicy Józefowskiej w trwały zarząd i nie grozi nam nic takiego, jak ma miejsce teraz w Warszawie.
Rozmawiała: Monika Chruścińska

Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO



*Pamietacie zabawki z PRL? ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Gdzie jeździliśmy kiedyś na weekend? ZOBACZ ZDJĘCIA ARCHIWALNE
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!