Irena Sendlerowa będzie patronką szkoły w Rybniku

- Jest dla nas najlepszym wzorem. Ratowała przecież przed śmiercią takie dzieci jak my - mówi nam Iga Wieczorek, uczennica szóstej klasy w SP 34. Pomysł nadania szkole imienia Ireny Sendlerowej narodził się kilka miesięcy temu. - W tym roku obchodzimy 20-lecie istnienia. Postanowiliśmy to uczcić - mówi Beata Mielczarek, dyrektorka podstawówki.

Najpierw w szkole trwała "burza mózgów". Uczniowie i nauczyciele szukali wspólnie kandydatów, którzy mogliby być patronami szkoły. - Propozycje były cztery. Stanisław Reymont był wyborem oczywistym, skoro nasza szkoła mieści się przy ulicy jego imienia. Ja zaproponowałam świętą Jadwigę Śląską. Klasy sportowe stwierdziły, że warto także uczcić byłego wiceprezydenta Rybnika - Józefa Cyrana, który dla rozwoju sportu w mieście zrobił bardzo dużo. Czwarta propozycja to była Irena Sendlerowa - wyjaśnia dyrektorka.

Zanim dzieci w referendum zdecydowały o wyborze patrona swojej szkoły, poznały w czasie lekcji biografię i zasługi każdego z kandydatów.

Ratowała dzieci
Irena Sendlerowa w czasie II wojny światowej pomagała Żydom przebywającym w getcie warszawskim. Udało jej się ocalić ok. 2,5 tys. żydowskich dzieci przed śmiercią głodową lub wywiezieniem do obozów. Informacje o każdym wyniesionym z getta dziecku (nazwisko i imię) notowała na kartce i zakopywała w słoiku, w ogrodzie. Dzięki tym notatkom dzieci które przeżyły wojnę, dowiedziały się o swoich rodzinach.

Szkoły obierają sobie także nietypowych patronów
Herbert Clark Hoover - jeden z prezydentów Stanów Zjednoczonych i znawca górnictwa jest patronem Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Ponadpodstawowych w Rudzie Śląskiej.
Szkoła imienia Biebrzańskiego Parku Narodowego działa od kilku lat we wsi Grajewo w województwie Podlaskim (Publiczne Gimnazjum numer 3).
Imię Hymnu Narodowego przyjęła Szkoła Podstawowa w Brodnicy. To jedyna w Polsce placówka, której uczniowie na patrona wybrali pieśń narodową.