Jak korzystamy z elektrycznych hulajnóg? Firma Bolt przeanalizowała przyzwyczajenia polskich użytkowników swojej platformy

Urządzenia Bolta, firmy zajmującej się ride-hailingiem, mikro mobilnością i dostarczaniem jedzenia, są dostępne w sześciu miastach - Warszawie, Krakowie, Lublinie, Katowicach, Poznaniu i Wrocławiu. Pierwsze hulajnogi trafiły do Warszawy i Krakowa na początku kwietnia. Rekordzista wykonał 113 przejazdów od początku kwietnia, a najdłuższy przejazd trwał 338 minut.

Najpopularniejsze są dni robocze, a pierwsi pasażerowie wsiadają na hulajnogi już o 7 rano i średnio jeżdżą 11 minut. Weekendowe przejazdy hulajnogami są dłuższe – trwają nawet 15 minut. W soboty, kiedy jest więcej przejazdów, użytkownicy decydują się dojechać na hulajnodze do miejsc rozrywki, na przykład w Warszawie są to okolice Ronda Dmowskiego, czyli samo centrum miasta i Stare Miasto, natomiast w Krakowie – okolice Zamku Królewskiego na Wawelu oraz Rynku Głównego, a w Lublinie – największe centra handlowe i, podobnie jak w Warszawie, centralny punkt miasta – plac Litewski.

Dane Bolt z innych europejskich miast wskazują na podobne przyzwyczajenia – elektryczne hulajnogi służą najczęściej do przejazdów w godzinach szczytu w dni powszednie; 75-85 proc. odbywa się od poniedziałku do piątku, a 15-25 proc. podczas weekendów, w godzinach popołudniowych.

W Polsce można jeździć na nowych hulajnogach Bolt zaprojektowanych przez wewnętrzny zespół inżynierski firmy. Są lekkie, ważą zaledwie 17 kg dzięki wykorzystaniu aluminium. Akumulator pozwala na przejechanie do 40 km na jednym ładowaniu. Hulajnoga osiąga maksymalną prędkość 25 km/h.