Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak oszukać kanara? Oto sztuczki. Kontrolerzy znają metody gapowiczów

Justyna Przybytek
Ja i pani Gabrysia. Ona jest kontrolerem zawodowym, ja byłam nim tylko przez kilka godzin
Ja i pani Gabrysia. Ona jest kontrolerem zawodowym, ja byłam nim tylko przez kilka godzin Mikołaj Suchan
Jak oszukać kanara? Nie da się, to niemożliwe. Kontrolerzy znają metody oszustów na wylot. Sprawdziła to dziennikarka DZ, Justyna Przybytek. Zobacz, jak radziła sobie w roli kanara w autobusach KZK GOP i co ją spotkało...

Nie wstyd pani tak bez biletu jeździć? - pytam kobietę, na oko 50-letnią. - Wstyd - odpowiada. Jest dobrze ubrana, zadbana, w autobusie linii 820 relacji Tarnowskie Góry-Katowice w najlepsze plotkowała z koleżanką. Pasażerka na gapę. - To czemu pani nie kupiła? - drążę dalej. - Bo nie mam pieniędzy - odpowiedziała. I tyle.

ZOBACZ TAKŻE:
"Zawód: kontroler". Rusza kampania wizerunkowa kontrolerów KZK GOP [ZDJĘCIA]

Kanar też człowiek - przekonują w KZK GOP. I to niezbędny wszystkim uczciwym pasażerom

To więcej niż młody mężczyzna, któremu pytanie zadałam podobne. - Muszę odpowiadać? - odburknął. - Nie? To dziękuję, do widzenia - uciął rozmowę.

Kanar też człowiek

Każdego roku w autobusach i tramwajach kursujących po naszej aglomeracji wystawianych jest około 16 tys. mandatów. Druki wypisują kontrolerzy, złośliwie zwani kanarami. Niechęć do nich porównywalna jest chyba tylko z tą żywioną do policjantów i strażników miejskich. Ten negatywny wizerunek ma zmienić kampania "Zawód: kontroler", którą w miniony poniedziałek zainaugurował KZK GOP. Chodzi o przekonanie nas - pasażerów, że kontroler też człowiek, a zawód, który wykonuje, to nie ujma na honorze.

Łatwo nie będzie. W internecie znajdziemy taki oto opis kontrolera: "Jednostka społeczna utrudniająca (skrupulatnie i sadysty-cznie) podróżowanie komunikacją publiczną. Ma denerwujący dar boży pojawiania się zawsze wtedy, kiedy nie trzeba". Mimo to kontrolerzy są dobrej myśli.

ZOBACZ TAKŻE:
KZK GOP: Kontroler może użyć siły. Potwierdził to właśnie sąd

- Wiele w ciągu dziesięcioleci się zmieniło, już nie jesteśmy tak źle odbierani jak kiedyś - twierdzą.

Dawniej wszyscy bez wyjątku byli czarnymi charakterami, polującymi na oszukujących system pasażerów.

- Kiedyś ludzie stawali w obronie gapowiczów, którym wypisywaliśmy mandat. Teraz częściej się denerwują, że przez takiego delikwenta autobus albo tramwaj stoi i czeka na radiowóz - mówi mi pan Mariusz, kontroler z 10-letnim stażem.

Sprawdziłam na własnej skórze, jak jest. Na kilka godzin zamieniłam się w kanara. Ja incognito, kontrolerzy zawodowi.

Łatwo ich rozpoznać - mają koszule i logo KZK GOP na kurtkach. Część podróżnych, gdy tylko widziała nas wsiadających do autobusu, w pośpiechu wysiadała, mimo to na dwóch liniach, a wchodziliśmy najpierw do autobusu 830, potem 820, uzbierało się w sumie kilkudziesięciu gapowiczów. Wymówkom nie było końca.

- Nie mam pieniędzy na bilet, jestem bezrobotny - powiedział mężczyzna w średnim wieku.
- Zawsze mam bilet, tylko dziś zapomniałam - tłumaczyła młoda dziewczyna.
Byli też buntownicy. - Nie kasuję biletów, bo są za drogie - odpowiedział student. Bunt kosztuje, na miejscu 90 zł, do siedmiu dni 125 zł, a po tym okresie 160 zł.

Cwaniak bawi się klejem

- Najczęściej słyszymy, że ludzie nie mają biletu, bo jadą do urzędu pracy, do opieki społecznej, na rozmowę o pracę, tylko jeden przystanek, albo do lekarza - wylicza pan Mariusz. Bardziej cwani próbują kontrolerów przechytrzyć.

- Kasują dwa razy ten sam bilet, czekają przy kasowniku z nowym, ale nie kasują. Drukują własne, albo stare smarują klejem, żeby potem zdrapać nadruk. Ludzie nie wiedzą, że takie fałszowanie to już przestępstwo, które my zgłaszamy do kierownika, a on przekazuje sprawę na policję - dodaje.

W internecie metod przechytrzenia kanara znajdziemy więcej. Najlepsza jest podobno "na obcokrajowca", trzeba mówić do kontrolera w obcym języku (gorzej jednak, gdy trafimy na poliglotę). Jest też metoda "na głuchoniemego", czyli z użyciem języka migowego, albo "na pijaka", czyli bełkotanie, co ślina na język przyniesie.

Na mojej dniówce w roli kanara, rzec by można: nuda, nic się nie dzieje. Nie było wyrafinowanych prób oszustwa. Nie było też, jak w Zabrzu - historia znana wśród kontrolerów - gdzie mężczyzna wyskoczył, uciekając przed kontrolą przez okno na tory tramwajowe, ani takich jak w Gliwicach, gdzie inny młodzieniec szczupakiem - też przez okno - uciekł z jadącego ikarusa.

Zamiast biletu... sekator

Obeszło się również bez wulgaryzmów i rękoczynów. No prawie. - Pan jest bezczelny - powiedziała do kontrolera 21-latka.

Dziewczyna miała miesięczny bilet ulgowy, ale już prawa do ulgi nie. Dokumentu pokazać nie chciała. Jęknęła, prychnęła, dwukrotnie próbowała kontrolera staranować i wyjść z autobusu. Wszystko na nic. Mandat dostała.

Nie zawsze jest tak spokojnie. - Raz mieliśmy faceta z sekatorem w rękawie, kilku nas stało i nie wiadomo było, kogo zaatakuje - wspomina pan Mariusz.
Na porządku dziennym są wyzwiska i niegrzeczne komentarze. Norma, to pasażerowie z promilami. - Ostatnio w Sosnowcu mieliśmy parę pijanych rodziców z dziećmi. Wezwaliśmy policję - dopowiada kontroler.

Wspomina też panią Józefę, 63-latkę zatrzymaną bez biletu w autobusie. Nie chciała okazać dokumentów, więc kierowca pojazd zatrzymał, a kontrolerzy czekali z kobietą na policjantów. Nasłuchali się o niej, o życiu, o sobie i jej stosunku do nich. -
A pocałujcie mnie wszyscy w d..., ale przez papier - powiedziała na koniec i pociągnęła spory łyk taniego wina. Sytuację pamiętają, bo pani Józefa wyglądała jak babcia z obrazka.

Ocieplanie wizerunku kontrolerów się przyda. W autobusie często są jak trędowaci - sama się przekonałam - nikt się nie uśmiechnie, nie zagada.

- Zdarza się czasem, że poczęstują jakimś cukierkiem, a gdy kontrolerem jest kobieta, są mile zaskoczeni. Czasem jednak słyszę: do garów, a nie ludzi nękać. Ale i tak, powiem pani, że przy kobietach się trochę hamują, bo koledzy inwektyw pod swoim adresem słyszą zdecydowanie więcej - opowiada kontrolerka Gabrysia.



*POGODA NA WRZESIEŃ 2013
*Koszmarny wypadek w Jasienicy: Jechał pod prąd i zginął w płomieniach [ZDJĘCIA +18]
*MISS POLKA 2013: Najpiękniejsze dziewczyny Polski wybrane! [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Kolejka Elka już działa! Zobacz całą trasę z lotu ptaka [ZDJĘCIA+ WIDEO]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!