Niemożliwe - pewno kręcił z głową w Polsce niejeden obcokrajowiec, ale okazuje się, że hasło "Polak potrafi" nic nie straciło na aktualności i wciąż wymyślamy sposoby na ominięcie znienawidzonego bądź kiepskiego prawa.
Oto tylko u nas kratka za tylnym siedzeniem cinquecento czyniła z niego auto ciężarowe, umożliwiając pełny odpis podatku VAT. Z kolei, gdy ratusz nie chciał dać koncesji na alkohol, bo sklep był za blisko Orlika - właściciel tak wydłużył drogę dojazdową, że był w zgodzie z przepisami.
- Czasem mam wrażenie, że z tą swoistą pomysłowością już się rodzimy - mówi Mirosław Barszcz, były wiceminister finansów, dziś doradca podatkowy, członek BCC. - A może to kwestia wychowania, bo Skandynawom do głowy nie przyjdą pomysły z wyszukiwaniem luk w ustawach - dodaje.
Socjolog, prof. Jacek Wódz z Uniwersytetu Śląskiego znalazł z kolei proste wytłumaczenie tego nie tylko polskiego fenomenu.
- Tam gdzie przewagę mają protestanci, zwykle idzie to w parze z ogromnym zaufaniem do państwa jako wspólnoty. To dlatego Niemcy, Szwedzi, Norwegowie, Anglicy karnie płacą podatki jako daninę dla dobra wspólnego - mówi. I przeciwstawia mieszkańcom tych państw Włochów, Greków oraz kraje arabskie, w których tak jak w Polsce, działania fiskalne państwa nie cieszą się zbyt dużym poważaniem.
Wyjątkiem na tej mapie jest katolicka Bawaria, ale tam z kolei występuje pojęcie Heimatu, małej ojczyzny, lokalnej autonomii - ważniejszej niż całe Niemcy. To dlatego Bawarczycy bez sprzeciwu płacą nakładane zobowiązania.
Prof. Janusz Czapiński, kierujący pracami nad raportem Diagnoza Społeczna 2011, wskazał w nim, że po dwudziestu latach budowania państwa demokratycznego, ciągle niemal połowa z nas jest obojętna na naruszanie dobra wspólnego. Generalnie ludzi nie obchodzi fakt, że ktoś nie płaci za transport publiczny lub unika płacenia podatków.
Lojalność jest zależna od zaufania
Dr Marek Szopski, socjolog specjalizujący się w krajach anglosaskich:
Polacy należą do najbardziej nieufnych narodów Europy. Potwierdzają to kolejne badania socjologiczne. Na pierwszym miejscu stawiamy rodzinę. Państwo jako dobro wspólne, na które powinniśmy płacić kontrybucję, jest na bardzo odległym miejscu. Mamy za to wdrukowany schemat, w myśl którego chce nas oszukać, zabrać ile się da. Taki model oceny nie występuje w starych demokracjach zachodnich, gdzie płacenie podatków jest niemal synonimem wzorowego obywatela dbającego o dobro wspólne.
Oszukiwanie fiskusa to polski fenomen czy kiepska jakość naszego prawa?
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*TOP 10 NAJZABAWNIEJSZYCH ŚLĄSKICH SŁÓW
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dramatyczny WYPADEK AUTOBUSÓW w Mysłowicach. IKARUS zawisł nad rzeką! [ZDJĘCIA]
KATOWICE jednym z 7 CUDÓW świata? To nie żart. Zobacz o co chodzi
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?