Jakie imię dla dziecka od 1 marca? [PRZEPISY + PRZYKŁADY] Przychodzi rodzic do urzędu i chce Jesusa

Jakie imię dla dziecka? Nowe przepisy od 1 marca 2015

Już nie Piotrek, ale Peter. Nie Gosia, lecz Margaret. Nie Mikołaj, a Nicolas. Obowiązujące od 1 marca przepisy dają rodzicom "zielone światło" do nadawania swym dzieciom imion obcego pochodzenia (także tych niemających polskich odpowiedników). Do tej pory też mogli próbować, lecz urzędnicy mieli prawo nie zgodzić się na ich propozycje. Teraz nie mogą już domagać się żadnych uzasadnień. Nie oznacza to jednak, że fantazja rodziców nie będzie miała żadnych ograniczeń. W dalszym ciągu urzędnik ma prawo odmówić rejestracji zdrobnień oraz imion, które zakwalifikuje jako ośmieszające.

ZOBACZ KONIECZNIE:
* KSIĘGA IMION MĘSKICH
* KSIĘGA IMION DAMSKICH

Co to oznacza? Ano tyle, że po staremu Zosi, Marysi, Michasia czy Kubusia nie zarejestrujemy. Choć Kubę już tak.
- To imię już się usamodzielniło. Nie jest już traktowane jako zdrobnienie od Jakuba - tłumaczy Bogumiła Gawlińska, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Żywcu.

Nowe przepisy rozszerzające możliwość przy wyborze imienia dla dziecka:

Mniej oczywista jest sprawa z kryteriami, które decydują o śmieszności imienia. Urzędnicy przyznają, że tutaj klarownej definicji nie ma. A zatem nadal wiele zależeć będzie od ich indywidualnej oceny. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak wiele są w stanie zaakceptować. Wybraliśmy kilka nieoczywistych (ale - zapewniamy - faktycznie zgłaszanych przez rodziców) propozycji imion i zadzwoniliśmy do kilku urzędów stanu cywilnego w regionie.

- Szon? No, jakby ktoś chciał, to ja bym przeszkód nie robił - odpowiedział nam Arkadiusz Trzuskowski, kierownik USC w Sosnowcu na pytanie o jego akceptację dla spolszczonej wersji angielskiego Seana. Na "tak" byli też urzędnicy w Rybniku i Zabrzu.

- A ja bym się zastanawiała. Bo co niby to oznacza - usłyszeliśmy w Żywcu. Malina? Owszem, to piękne imię. Brak przeciwskazań. No dobra, a Poziomka?

- Próbowałabym rodziców przekonać, że może niekoniecznie. No, ale jakby się uparli, to co bym miała robić? - stwierdziła nasza rozmówczyni.
Jakie imię dla dziecka? Nowe przepisy od 1 marca 2015

Bez przeszkód zarejestrujemy Andreę i Nikolę, choć w przypadku tych imion nie wskazują one jednoznacznie płci dziecka (np. Andrea w większości krajów świata jest imieniem damskim, ale we Włoszech noszą je mężczyźni). Z naszego sondażu wynika, że fani zespołu Black Sabbath mogą na część lidera tej kapeli nazwać swe dziecko imieniem Ozzy.

- Nie ma go w słowniku imion polskich, ale skoro rodzice chcą, to będą mieli - skwitowała Maria Cwenar, kierowniczka USC w Rybniku. Tam zresztą bez problemu zarejestrujemy też Maltę, Milkę, a nawet... Tradycję.

- Kończy się na "a"? - pyta retorycznie Maria Cwenar.

- A ja bym chyba odmówił. To jednak kojarzy się z filmem Barei i może być ośmieszające. A jeśli rodzice będą się upierać, to niech sąd to rozstrzygnie - powiedział Sławomir Kenig, zastępca kierownika USC w Zabrzu. Sceptycznie odniósł się też do pomysłu z Milką i Maltą. Entuzjazmu nie wywołał w nim również Neron i Kaligula, ale...

- Chyba mielibyśmy małe szanse, by obronić naszą odmowę przed sądem. Nie mielibyśmy formalnych argumentów - ocenił Kenig. Imienników słynnych rzymskich cesarzy zarejestrowalibyśmy też w Sosnowcu i Rybniku. Konsternację wywołał natomiast Jezus.

ZOBACZ KONIECZNIE:
* KSIĘGA IMION MĘSKICH
* KSIĘGA IMION DAMSKICH

- Tutaj by mi chyba ręka zadrżała - przyznała zazwyczaj dość liberalna Maria Cwenar. Na wszelki wypadek sprawdziła jednak we wspomnianym słowniku. - Jezusa tam nie ma - powiedziała. Nie znalazła tam także hiszpańskiej wersji (dość popularnej w krajach tego kręgu językowego) tego imienia, czyli Jesus. Kłopot z jednoznaczną odpowiedzią mieli też w Zabrzu i Żywcu. - A ja nie będę nikomu stawać w poprzek - stwierdził Arkadiusz Trzuskowski z USC w Sosnowcu.
W jednym wszyscy pytani przez nas urzędnicy byli zgodni - Facebooka by nie zarejestrowali.
Nowe przepisy od 1 marca 2015. Nie tylko imię dla dziecka. Także śluby i dowody osobiste

Liberalizacja przepisów dotyczących nadawania imion to niejedyna zmiana, jaka weszła w życie od 1 marca w urzędach. Przypominamy zatem, że...

Zmienił się wzór dowodu osobistego. Znika z niego adres zameldowania, a także informacja o kolorze oczu i wzroście. Nie ma też skanu podpisu posiadacza dowodu. Pojawiła się natomiast informacja o polskim obywatelstwie. Zmienia się też umieszczane w tym dokumencie zdjęcie - jest ono teraz dokładnie takie samo, jak to w paszporcie (powinno być ono wykonane nie wcześniej niż 6 miesięcy przed dniem złożenia wniosku).

Wniosek o nowy dowód złożymy w dowolnej gminie. Dokument odbieramy (po staremu bez opłaty) w tym samym urzędzie, w którym złożyliśmy wniosek o jego wydanie. Uwaga, dotychczasowe dowody zachowują ważność.

ZOBACZ KONIECZNIE:
* KSIĘGA IMION MĘSKICH
* KSIĘGA IMION DAMSKICH

Ślub można zawrzeć w dowolnym urzędzie stanu cywilnego w Polsce. Można go również zorganizować w plenerze, choć musi to być miejsce "gwarantujące zachowanie powagi i doniosłości ceremonii oraz bezpieczeństwa wszystkich uczestników" (decyzję o tym, czy lokalizacja spełnia podane kryteria podejmuje kierownik konkretnego USC). Za plenerowy ślub trzeba zapłacić 1000 zł.

*Zamieszki przed siedzibą JSW: Policja znowu strzelała do związkowców WIDEO + ZDJĘCIA
*Psychopata z Zabrza więził kobietę w kanale. Opis tortur jest drastyczny. Czy zostanie skazany?
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Zwolnienia grupowe w Biedronce to fakt. Oto pracownicy do zwolnienia
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku