Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jane L. Rosen „Dziewięć kobiet, jedna sukienka” RECENZJA: jak mała czarna zmienia życie kobiet

Maria Olecha-Lisiecka
Maria Olecha-Lisiecka
Mat. pras. wydawnictwa Czarna Owca
„Dziewięć kobiet, jedna sukienka” Jane L. Rosen to lektura lekka, łatwa i przyjemna, a przy tym dowcipna. W sam raz na relaks z książką po ciężkim dniu. Już sama okładka z aksamitną czarną sukienką przyciąga wzrok i zachęca do przeczytania historii kobiet, których życie odmieniła pewna mała czarna. Kobiet, które wcześniej się nie znały, ale w magiczny sposób połączyła je właśnie owa sukienka.

O tym, ile może zdziałać mała czarna, wie chyba każda kobieta. Coco Chanel, która zaprojektowała małą czarną 91 lat temu, początkowo napotkała falę krytyki. Tymczasem do dziś jest to najchętniej wybierana sukienka przez kobiety na całym świecie. I tak, jak zalecała Coco, łączona jest z perłami.

Magiczną moc małej czarnej postanowiła wykorzystać Jane L. Rosen. I to czarną sukienkę autorka uczyniła równoprawną bohaterką swojej książki. A dokładniej prostą, czarną sukienkę sygnowaną nazwiskiem Maksa Hammera. Ta sukienka trafia na okładkę magazynu „Women’s Wear Daily” . I zaczyna działać cuda. „Urocza historia pewnej sukienki, która niespodziewanie odmieniła życie kilku obcych sobie kobiet” - czytamy na okładce powieści.

Panie są różne, w różnym wieku, mają różne zawody. Jest modelka, prywatna detektyw, diwa, bezrobotna absolwentka, sekretarka. A wyśniona sukienka łączy ścieżki całego zastępu barwnych postaci: od modelki z amerykańskiego Południa, przez hollywoodzką diwę debiutującą na Broadwayu, po bezrobotną absolwentkę, prowadzącą wyśnione życie w mediach społecznościowych. Choć kolejne bohaterki noszą ją często tylko przez chwilę, niepostrzeżenie odmienia życie każdej z nich. Jedna znajduje pracę, druga prawdziwą miłość, jeszcze inna diametralnie zmienia swoje życie.

„Dziewięć kobiet, jedna sukienka” Jane L. Rosen to historia o kobietach i dla kobiet – bardzo lekka i przyjemna. Historia o kobiecych marzeniach, pragnieniach. O miłości, której każda z nas szuka, ale nie każda od razu znajduje. Czasem długo się błądzi. Książkę czyta się szybko, rozdziały są krótkie, a historie kobiet poprzeplatane… męskim punktem widzenia, bardzo ciekawym. Mężczyźni są w tej książce niejako lustrem dla bohaterek, odmienionych za sprawą czarnej sukienki.

Autorka stosuje pierwszoosobową narrację, dzięki czemu akcja jest bardziej dynamiczna. Do tego styl Jane L. Rosen jest dowcipny i lekki. Już tytuły rozdziałów oraz zabawnie opisane profesje bohaterów sugerują, że cała książka ma być przede wszystkim rozrywką. I spełnia tę rolę.

Autorka Jane L. Rosen jest pisarką, scenarzystką i dziennikarką, współpracuje z portalem Huffington Post. Mieszka w Nowym Jorku. Jest współzałożycielką It’s All Gravy - internetowego sklepu z prezentami.

Jane L. Rosen, „Dziewięć kobiet, jedna sukienka”, wydawnictwo Czarna Owca, 2017, 320 stron

POLECAMY TWOJEJ UWADZE

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II

Czy dostałbys się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Ile zarabiają prostytutki na Śląsku i za co RAPORT

tyDZień Magazyn Informacyjny DZiennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!