Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Moszyński p.o. prezydenta Gliwic: Rewolucji kadrowej nie będzie, ale miasto powinno być bardziej przyjazne mieszkańcom

MAKI
Janusz Moszyński, jako p.o. prezydenta Gliwic, objął urząd w środę, 23 października, rano
Janusz Moszyński, jako p.o. prezydenta Gliwic, objął urząd w środę, 23 października, rano Marlena Polok-Kin
Janusz Moszyński oficjalnie objął obowiązki p.o. prezydenta Gliwic. Wieloletniego, gliwickiego samorządowca na to stanowisko rekomendował wojewoda śląski. Od środy zaczął urzędowanie. Jeśli wystartuje w przedterminowych wyborach - to będzie mocny przeciwnik Adama Neumanna.

Urząd Miasta w Gliwicach ma już nowego p.o. gospodarza. Będzie nim na 90 dni Janusz Moszyński. Oficjalnie objął obowiązki p.o. prezydenta Gliwic. Wieloletniego, gliwickiego samorządowca na to stanowisko rekomendował wojewoda śląski. Od środy Moszyński zaczął urzędowanie.

- Żadnej rewolucji kadrowej w urzędzie nie będzie, ale miasto musi być bardziej przyjazne mieszkańcom - powiedział w środę Moszyński.
Zygmunt Frankiewicz, przypomnijmy, dotychczasowy prezydent miasta, w związku z wyborem na senatora, stracił urząd już 13 października o godz. 21.

Janusz Moszyński zjawił się w gliwickim urzędzie w środę po godz. 8. w towarzystwie dyrektora
Swoje poczynania w gliwickim urzędzie określił angielskim powiedzeniem: Step by step. Krok po kroku, bez żadnych rewolucyjnych zmian. Tak chce pracować do czasu ogłoszenia przez premiera przedterminowych wyborów. Startu w nich nie zadeklarował.

Jak podkreślał Janusz Moszyński podczas spotkania z dziennikarzami - oczekuje od urzędników zaangażowania, otwartości na mieszkańców i pełnej apolityczności. I wszyscy, którzy taką postawę przyjmują na co dzień. Ocenił funkcjonowanie administracji gliwickiego urzędu jako dobre i sprawne - ale wymagające większej otwartości na potrzeby mieszkańców.

W środę nie chciał jednak jeszcze mówić, kogo ewentualnie powoła do pomocy, kto np. będzie pełnił funkcję wiceprezydentów i ilu ich będzie. (Wraz bowiem z Frankiewiczem stanowiska utracili też jego zastępcy: Adam Neumann, Krystian Tomala i Mariusz Śpiewok).

Zobaczcie koniecznie

W pierwszej kolejności ma zamiar zająć się sprawami ważnych miejskich spółek, wszędzie tam, gdzie wraz z odejściem ze stanowiska Zygmunta Frankiewicza mogły wygasnąć pełnomocnictwa.

Jak sam stwierdził - ostatnie 11 lat zrobił sobie reset od polityki i samorządu, obserwował miasto głównie z rowerowego siodełka. A więc - jak podkreślał -nabrał perspektywy mieszkańca. A z tej perspektywy zauważa wiele codziennych spraw, które wpływają na życie mieszkańców. - Na przykład to, że miasto jest brudne, że wymaga uważniejszego gospodarskiego spojrzenia - mówił Moszyński.

Co go skłoniło do powrotu do działalności publicznej? - pytamy Janusza Moszyńskiego. Odpowiada: Chęć zaangażowania się w to, by Gliwice - dobrze się rozwijające - były bardziej przyjazne mieszkańcom. Jak stwierdził - dobrobyt - choć bardzo ważny - to jedno, ważny jest także dobrostan mieszkańców. I w tej materii jest w mieście, w jego ocenie, dużo do zrobienia.

Moszyński na prezydenta?

Chociaż Janusz Moszyński startu w wyścigu do prezydenckiego fotela obecnie nie deklaruje, to jest bardzo prawdopodobne, że takim kandydatem może być. Doszłoby wówczas do ciekawej sytuacji: starliby się o głosy mieszkańców dwaj wiceprezydenci Gliwic. Obaj wywodzący się korzeniami z jednej ekipy: Zygmunta Frankiewicza.

Skorzystaliby na tym przeciwnicy kandydata Frankiewicza i sam Janusz Moszyński. Jest on bowiem w stanie nie tylko przyciągnąć elektorat niechętny poprzedniej władzy w mieście, ale także - jest ciekawą propozycją dla wielu jej zwolenników, a także - niezdecydowanych.

Na szali ważyć się będzie więc rozpoznawalność, charyzma, dotarcie do świadomości mieszkańców. I choć o starciu z Adamem Neumannem Moszyński wypowiadać się nie chce - to być może - na razie.

Janusz Moszyński ma na swym koncie długoletnie, samorządowe doświadczenia. W gliwickim urzędzie pracował przez wiele lat, także jako wiceprezydent (Od 1990 do 1991 i w latach 1998–2006), pracował w Zarządzie Miasta z prezydentem Zygmuntem Frankiewiczem.

Był także wicemarszałkiem województwa śląskiego. (W 2006 został radnym sejmiku śląskiego z listy Platformy Obywatelskiej, następnie wybrano go na stanowisko marszałka województwa). Pełnił tę funkcję od 27 listopada 2006 roku do 9 stycznia 2008, kiedy to Moszyński został odwołany.
W 2009 bez powodzenia kandydował do PE, był liderem listy Polskiego Stronnictwa Ludowego w okręgu śląskim.
Jest obecnie bezpartyjny, w 2007 roku wystąpił z PO.

Nie przegapcie

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera