Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarmark na Nikiszu i Odpust u Babci Anny odbędzie się 31 lipca. Wolontariusze i organizatorzy już się do niego przygotowują

Mateusz Zarembowicz
Mateusz Zarembowicz
Wideo
od 16 lat
Odpust u babci Anny to jedno z najważniejszych wydarzeń w katowickiej dzielnicy Nikiszowiec. Tegoroczny Jarmark na Nikiszu zaplanowano na 31 lipca. Jednak zanim się odbędzie, wolontariusze i organizatorzy przygotowują się do tego. We wtorek, 26 lipca odbyło się spotkanie organizatorów nikiszowskiego jarmarku z wolontariuszami. Choć sam jarmark rozpoczyna się o godz. 10.00, to organizatorzy i wolontariusze pojawią się tam o piątej rano.

Jarmark na Nikiszu i Odpust babci Anny

Z każdym dniem atmosfera panująca na Nikiszowcu coraz bardziej sygnalizuje nadchodzący "Odpust u Babci Anny" Te drobne sygnały, które wskazują, że coś jest inaczej niż zwykle. A zwykle w środku tygodnia Nikiszowiec bywa senny, by zamieniać się w miejsce gwarne i tłumne w weekendy. Jednak nie w tym tygodniu. Teraz z każdym dniem można zaobserwować zwiększającą się ilość turystów zwiedzających historyczne osiedle górnicze. To zainteresowanie ma właśnie związek z niecierpliwym oczekiwaniem na niedzielne uroczystości.
Okazją do spotkania z Waldemarem Janem ze Stowarzyszenia Fabryka Inicjatyw Lokalnych i Anną Solińską ze Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych było zebranie wolontariuszy, na którym rozdzielono obowiązki. Takie działanie jest niezbędne by taka duża i trwająca wiele godzin impreza przebiegła sprawnie bez żadnych niepotrzebnych komplikacji i napięć. Tym bardziej, że czasu na jej fizyczne przygotowanie będzie bardzo niewiele.

Scena na Nikiszu powstanie w kilka godzin

Dopiero w niedzielę od piątej rano zostaną zamknięte nikiszowskie ulice. Będzie to znak do rozpoczęcia przygotowań do imprezy, która rozpocznie się raptem pięć godzin później. W tym czasie organizatorzy wraz z wolontariuszami będą musieli postawić scenę, która będzie zlokalizowana u wylotu do placu Wyzwolenia ul. Janowskiej. Trzeba też wpuścić osoby odpowiedzialne za przygotowanie potraw, które później będą degustować przybyli na odpust goście. Wreszcie o siódmej rano, na Nikiszowiec zawitają wystawcy, którzy zaczną swoje przygotowania do oficjalnego otwarcia jarmarku o godz. 10.00. Cała impreza potrwa 10 godzin i w zależności od pogody można spodziewać się frekwencji, która po brzegi wypełni osiedle projektu Emila i Georga Zillmannów.

Historia Jarmarku na Nikiszu i Odpustu babci Anny

Waldemar Jan ze Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych wspomina historię odbywającego się już po raz 13 Odpustu u Babci Anny. Wszystko zaczęło się w 2009 roku. Pierwsza edycja jarmarku powstała z myślą o przywracaniu Nikiszowca Katowicom. Po wielu latach śmiało można powiedzieć, że pomysł ten sprawdził się znakomicie. Nikiszowiec przestał być zapomniany, słyszy o nim coraz więcej osób w całej Polsce. Przestał być anonimowym miejscem z filmów Kazimierza Kutza, który kręcił tu "Sól ziemi czarnej" i "Perłę w koronie" Zresztą sam Nikisz określany jest mianem najbardziej filmowego miejsca na Śląsku.

Skąd wziął się pomysł by św. Annę nazywać babcią?

- Nazwa jest historyczna i pochodzi z tego miejsca. Od bardzo dawna tak się na Nikiszowcu mówiło na patronkę tutejszego kościoła pod wezwaniem właśnie św. Anny - mówi Waldemar Jan.

Sama święta Anna, była matką Maryi - Matki Boskiej, stąd zapewne przyjęło się to pieszczotliwe określenie wobec Patronki niedzielnych obchodów.

Anna Solińska jest odpowiedzialna za rozlokowanie wystawców jarmarku. To wyzwanie logistyczne, bo rozlokowanie w tak krótkim czasie blisko 170 stoisk nie jest proste.

- Teren Nikiszowca został podzielony na strefy. Cała impreza będzie się odbywać na placu Wyzwolenia ul. Rymarskiej i skwerze Zillmannów. W centralnym miejscu placu i na ul. Rymarskiej wystawią się rękodzielnicy, którzy przygotują około 120 stoisk. Pozostałą część na północ od kościoła obejmie w swoje posiadanie gastronomia. Na skwerze Zillmannów tradycyjnie zostanie ustawiona łańcuszkowa karuzela - opowiada Anna Solińska

Wolontariusze już są gotowi, z organizatorów bije optymizm i w pełni uzasadnione przekonanie, że kolejna edycja przygotowywanej przez nich imprezy odbędzie się bez przeszkód. Jedyną niewiadomą pozostaje pogoda, trzymamy kciuki by dopisała. Słoneczna i niezbyt gorąca niedziela byłaby najlepszym prezentem dla wszystkich, którzy będą ten dzień chcieli spędzić w wyjątkowej atmosferze na historycznym osiedlu górniczym.

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera