Jastrzębianin na swoim samochodzie znalazł... kameleona. Zwierzę było w transporterze. Teraz czeka w schronisku. Ktoś je podrzucił?

To musiało być niemałe zaskoczenie dla mieszkańca Jastrzębia, który na masce swojego samochodu, zaparkowanego pod jednym ze sklepów w mieście zobaczył... kameleona. Mężczyzna przecierał oczy ze zdumienia, ale zwierzę nie znikało.

Egzotycznego gada, ktoś najprawdopodobniej podrzucił. Kameleon znajdował się bowiem w niewielkim transporterze, co wyklucza scenariusz z samodzielną ucieczką zwierzęcia. W jakich okolicznościach się tam znalazł? Czy porzucił go sam właściciel? A może padł ofiarą niezbyt odpowiedzialnego żartu?

Na te pytania, jak na razie nie da się odpowiedzieć. Pewne jest, że odpowiedzialnie postąpił znalazca, który o nietypowym znalezisku powiadomił Straż Miejską. Ta z kolei "odłowiła" gada. O samym kameleonie nie wiadomo zbyt wiele.

- Nie podejmiemy się identyfikacji gatunku. Nie wiemy również ile czasu spędził w chłodzie, ani w jakiej jest kondycji, jednak z pewnością bacznie przygląda się otoczeniu i być może w stresie wyczekuje swojego opiekuna - mówi Małgorzata Krzeszkiewicz, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Jastrzębiu-Zdroju.

Strażnicy miejscy przekazali już egzotyczne zwierzę do jastrzębskiego Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt. Tam kameleon dostał fachową opiekę. Również tam obecnie przebywa i czeka na swojego właściciela. - W sprawie kameleona należy kontaktować się z jastrzębskim schroniskiem pod nr: 539 070 823 - informują w Urzędzie Miasta w Jastrzębiu.