Jastrzębianin zgotował piekło swoim rodzicom. Znęcał się nad nimi psychicznie i fizycznie. Groził im, że ich zabije. Na sumieniu ma więcej

Awantury, groźby, znęcanie się fizycznie i psychiczne. Tak jeszcze do niedawna wyglądała przerażająca rzeczywistość jednej z rodzin z Jastrzębia-Zdroju. Za horrorem, który rozgrywał się za zamkniętymi drzwiami mieszkania stał 29-latek, dopuszczający się aktów przemocy wobec swoich rodziców.

- Mężczyzna wszczynał awantury z rodzicami, w których czasie atakował matkę i ojca. Jastrzębianin wyzywał swoich rodziców, poniżał, ograniczał im kontakty, groził pozbawieniem życia, siłowo odpychał oraz uderzał w ręce - mówi st. asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Jak wynika z ustaleń policjantów, 29-latek nad swoimi rodzicami znęcał się od około pół roku. Mężczyzna zazwyczaj awanturował się będąc pod wpływem alkoholu.

Na szczęście rodzinny horror został przerwany. 29-latek został zatrzymany. Najbliższe miesiące spędzi za kratkami, w tymczasowym areszcie. Później o jego losach będzie decydował sąd.

Przed wymiarem sprawiedliwości, jastrzębianin będzie jednak odpowiadał nie tylko za przemoc, której dopuszczał się w domu. Jak się bowiem okazuje, mężczyzna odgrażał się także przypadkowym osobom.

- 29-latek na przełomie marca i kwietnia 2023 roku dwukrotnie groził także pracownikowi jednego ze sklepów spożywczych na terenie miasta - informuje st. asp. Halina Semik.

Jakby tego było mało, podczas jednej z interwencji, jaką przeprowadzała wobec niego policja, 29-latek znieważył funkcjonariusza na służbie. Dopuścił się także zniszczenia mienia - demolując drzwi wejściowe do mieszkania. Za wszystkie popełnione przez niego przestępstwa, jastrzębianinowi grozi do kilku lat pozbawienia wolności.