Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jastrzębie: Autobusy darmowe, ale jednak nie dla wszystkich

Bartosz Wojsa
Prezydent obiecała darmową komunikację dla wszystkich, ale jeśli można ulżyć choćby dzieciom, to też dobrze - mówi Zofia Synowiec
Prezydent obiecała darmową komunikację dla wszystkich, ale jeśli można ulżyć choćby dzieciom, to też dobrze - mówi Zofia Synowiec Bartosz Wojsa
Darmowa komunikacja nie dla wszystkich, tylko dla uczniów i studentów. Miałaby zostać wprowadzona w Jastrzębiu w okolicach kwietnia 2017 roku.

Mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju mieli od stycznia 2017 r. jeździć autobusami za darmo, a tymczasem okazuje się, że sprawa musi znowu zostać odłożona w czasie, do okolic kwietnia przyszłego roku. I za darmo nie pojadą wszyscy, a jedynie dla uczniowie i studenci z Jastrzębia.

Nadal musieliby oni nosić przy sobie elektroniczne karty (spersonalizowanych e-biletów okresowych od maja 2015 r. Międzygminny Związek Komunikacyjny, który organizuje przejazdy autobusami w tym mieście, wydał ok. 2700 sztuk - red.), by kontrolerzy mogli zweryfikować ich miejsce zamieszkania. - Chciałabym, by ta komunikacja została wprowadzona wraz z dniem 1 stycznia 2017 roku - mówiła niedawno prezydent Anna Hetman. Ale władze MZK potrzebują więcej czasu.

- Jest to możliwe w pierwszym kwartale 2017 r. Konieczne jest opracowanie metody pozwalającej na sprawiedliwy podział kosztów pomiędzy gminy korzystające z bezbiletowej komunikacji i pozostałe samorządy wchodzące w skład MZK, na terenie których będzie istniał ciągle przychód ze sprzedaży biletów - mówi Rafał Jabłoński, rzecznik MZK.

Jak wskazuje, Związek zleci firmie zewnętrznej opracowanie współczynnika umożliwiającego sprawiedliwy podział kosztów.
Na drodze do realizacji tego planu pojawia się jeszcze jedna przeszkoda. To kwestia rekompensaty za utracone dochody z biletów. Jastrzębie miałoby takowe płacić w wysokości ok. 1 mln zł rocznie do kasy MZK.
- W Żorach i Pawłowicach, gdzie funkcjonuje darmowa komunikacja, nie był podejmowany w ogóle temat rekompensaty za utracone dochody z biletów - skarży się prezydent Hetman. Przypomnijmy, że w skład MZK wchodzą takie gminy, jak: Jastrzębie-Zdrój, Żory, Pawłowice, Mszana, Czerwionka-Leszczyny, Radlin, Suszec, Rydułtowy, Pszów, Marklowice. Autobusy MZK jeżdżą także na terenie Wodzisławia Śląskiego i Rybnika, ale te miasta nie wpłacają nic do kasy Związku.

Tymczasem Rafał Jabłoński odpiera zarzuty prezydent Anny Hetman i tłumaczy, że darmowe przejazdy autobusami są wewnątrz Żor organizowane przy użyciu mini-busów, a nie zwykłych, dużych autobusów. - Ta stawka jest wtedy nieco inna - mówi.

Wówczas, jeśli przewoźnik zażyczy sobie np. 3,20 zł za wozokilometr, to Żory muszą zapłacić całość. Zakładając zaś, że Żory organizują przetarg na duże autobusy wewnątrz miasta i stawka po przetargu wyniosłaby np. 5,30 zł to różnice między stawką przewoźnika a stawką MZK (4,55 zł za wozokilometr od stycznia 2017. r- red.) musi pokryć miasto. W innych gminach tę różnicę pokrywają dochody z biletów, których w Żorach nie ma ze względu na komunikację z taryfą 0 zł. Kolejnym problemem w Jastrzębiu jest zmiana rozkładu jazdy i ograniczenia kursów (o ok. 10 proc. - red.), która pojawiłaby się po wprowadzeniu darmowej komunikacji, dzięki czemu dotacja miasta do MZK będzie niższa o ok. 1 mln zł. - Szacujemy, że możemy zrekompensować utracone korzyści przez MZK w związku z tym, że będzie taryfa 0 zł- mówi Katarzyna Wołczańska z urzędu miasta.

Jeśli miasto wpłaci dodatkowe pieniądze (obecnie wpłaca do kasy związku ponad 12 mln zł rocznie - red.) , kursy nie zostaną ograniczone. O tym, jak zostanie rozwiązana ta kwestia, powinniśmy dowiedzieć się najpóźniej w kwietniu.

Dzieci śpiewają kolędy. Kliknij i posłuchaj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!