Jastrzębie polską stolicą jazzu. W mieście odbył się festiwal JAZZtrzębie

Nie lada gratka spotkała miłośników muzyki jazz w Jastrzębiu-Zdroju. W dniach 8-11 lipca w mieście odbyła się szósta edycja imprezy JAZZtrzębie Festiwal. Tegoroczna edycja festiwalu była wyjątkowa, bo choć na dobre wpisała się już w kulturalny kalendarz życia miasta musiała odbyć się przy udziale mocno ograniczonej publiczności. Fani muzyki jazz mogli jednak posłuchać koncertów internetowo.

Szósta edycja JAZZtrzębie Festiwal obejmowała siedem koncertów, w trakcie których każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Muzycy grali najróżniejsze utwory w różnych stylach, począwszy od wyciszonych, melancholijnych utworów po buzujące energią improwizacje, od wirtuozerii muzyki instrumentalnej po emocjonalne wokale.

Jak w kalejdoskopie zmieniały się lokalizacje (na kameralnej scenie pałacu w Boryni zaczynając, a na dużej sali kina Centrum kończąc), a wraz z nimi artyści, muzyka i emocje. Popisy swoich muzycznych umiejętności dali chociażby Dorota Miśkiewicz podczas występu z Atom String Quartet czy polsko-japoński duet Yumi Ito i Szymon Mika.

Z przebiegu festiwalu niezwykle zadowoleni są jego organizatorzy, którzy po wcześniejszych perturbacjach (pierwotnie imprezę zaplanowano na kwiecień, kiedy przypada Międzynarodowy Dzień Jazzu) spowodowanych koronawirusem mogli wreszcie doprowadzić go do końca.

- Tych kilka dni festiwalowych przebiegło błyskawicznie. Po wielu perturbacjach związanych z przeniesieniem festiwalu z kwietnia na lipiec (z oczywistych względów) udało nam się dotrwać do końca i to jeszcze z prawdziwą publicznością. Zaproszeni fantastyczni artyści zagrali swoje pierwsze koncerty „po odmrożeniu” właśnie u nas – podkreślają organizatorzy festiwalu JAZZtrzębie.

Również z powodu koronawirusa odsłona festiwalu w 2020 roku nie mogła odbyć się z udziałem szerokiej publiczności. Audytorium zgromadziło się jednak przed szklanymi ekranami swoich komputerów, gdzie bezpiecznie mogli rozkoszować się dźwiękami muzyki jazz. Koncert otwierający imprezę oglądało aż 15 tysięcy internautów, którzy choć nie mogli usłyszeć go na żywo i tak byli zachwyceni.

- Wielkie brawa dla wszystkich organizatorów! Poziom wykonawców jak zwykle bardzo wysoki, mimo takich okoliczności. A do tego ta wierna publiczność, która pokazała że zawsze jest dla kogo grać jazz w Jastrzębiu - komentowali w sieci.

W ramach festiwalu JAZZtrzębie w Jastrzębiu-Zdroju wystąpili: Przemysław Strączek Quartet, Jakub Paulski Trio, Yumi Ito i Szymon Mika, Adam Bałdych, Piotr Budniak Essential Group oraz Dorota Miśkiewicz z Atom String Quartet. Wisienką na festiwalowym torcie były oczywiście jam session.

Festiwal JAZZtrzębie w Jastrzębiu-Zdroju odbywa się rokrocznie od 2015 rok. Na dobrą sprawę imprezę zapoczątkowano rok wcześniej, kiedy muzycy z inicjatywy gitarzysty Przemysława Strączka zorganizowali jam session w jednym z miejskich klubów.

Festiwal co roku odbywa się w kwietniu, dla uczczenia przydającego na ostatni dzień tego miesiąca Międzynarodowego Dnia Jazzu. W tym roku z powodu pandemii wirusa COVID-19 imprezę przesunięto na lipiec.