Jastrzębie-Zdrój: mieszkańcy rozmawiali z prezydent o koronawirusie. Anna Hetman: W mieście nie ma osób zakażonych

Jak można się było spodziewać to koronawirus był głównym tematem rozmów pomiędzy prezydent Jastrzębia-Zdroju Anną Hetman a mieszkańcami. Ze względu na obowiązujący zakaz wychodzenia z domu rozmowa odbyła się za pośrednictwem Facebookowego profilu prezydent miasta.

Mieszkańcy (do czego wcześniej zachęcała ich sama prezydent) zadali Annie Hetman szereg pytań.

Najczęściej podnoszoną kwestią było pytanie o liczbę zakażonych koronawirusem jastrzębian. Mieszkańcy miasta z trudem przyjmowali do wiadomości, że w Jastrzębiu liczba zakażonych wynosi zero. Prezydent podała, że zgodnie ze stanem faktycznym w mieście nie ma zachorowań na COVID-19. - Na chwilę obecną, w Jastrzębiu nie mamy zachorowań. 12 osób przebywa w kwarantannie domowej zleconej przez sanepid. Oprócz nich objęte kwarantanną są wszystkie osoby powracające z zagranicy - mówiła Anna Hetman.

Jastrzębianie chcieli też wiedzieć czy w ich mieście znajdzie się miejsce dla osób, które nie mają gdzie spędzić kwarantanny. - Takie miejsce jest - przyznała prezydent dodając, że nie może zdradzić, gdzie ono się znajduje. - W tej chwili kontroluje je sanepid i służby wojewody. To muszą być miejsca dobrze przygotowane, spełniające odpowiednie warunki. Jest ono wyposażone w sprzęt i są przeszkolone osoby, które będą w tym miejscu pracowały - wyjaśniła Hetman.

Ważna dla jastrzębian z racji położenia miasta na terenach górniczych była również sprawa pracujących w kopalniach. Prezydent nie była jednak w stanie odpowiedź na pytanie dotyczące kopalń. - Kopalnie zarówno Jastrzębskiej Spółki Węglowej jak i Polskiej Grupy Górniczej są spółkami skarbu państwa. Decyzje co do ich pracy zapadają na poziomie rządowym. My, jako miasto możemy tylko otrzymywać informacje i przekazywać swoje sugestie w tym zakresie - tłumaczyła prezydent.

Nie zabrakło także pytań od przedsiębiorców, którzy chcieli uzyskać informację na temat płatności wszelakich opłat związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. - To, co dotyczy przedsiębiorców jest już ujęte w obecnie obowiązującym stanie prawnym. Zawsze na wniosek przedsiębiorcy można rozłożyć na raty podatek lub czynsz. Można również odstąpić od pewnych płatności - powiedziała Hetman, dodając, że każda sytuacja zostanie rozpatrzona indywidualnie, a pierwsze wnioski wpłynęły już do magistratu.

Ponadto, znalazło się też kilka sugestii rozwiązań, które jastrzębianie chcieliby wprowadzić w swoim mieście. Powszechne noszenie masek tak jak w Czechach przez ludzi, którzy muszą pracować powinno nas uchronić sugerował jeden z mieszkańców.
- W pewnych sytuacjach musimy się opierać na opiniach ekspertów. Profesorowie medycyny, minister zdrowia podkreślają, że jeśli ktoś nie jest chory nie powinien chodzić w maseczce - powiedziała włodarz Jastrzębia. - Maseczki wystarczają na bardzo krótki okres, dłuższe używanie powoduje nagromadzenie się bakterii - dodała Hetman.

Anna Hetman podziękowała również mieszkańcom za zaangażowanie w pomoc najbardziej jej potrzebującym. - Pod tym względem Jastrzębie pokazuje się naprawdę z bardzo dobrej strony - powiedziała Hetman, podkreślając inicjatywy takie jak pomoc harcerzy czy szycie maseczek.

Korzystając z okazji rozmowy z mieszkańcami, prezydent Hetman po raz kolejny zaapelowała do jastrzębian o przestrzeganie przepisów i rozporządzeń. - Pamiętajcie, zachowujemy wszystkie zasady o których mówi się w mediach. Siedzimy w domu i czekamy, by jak najszybciej ta sytuacja się unormowała - zakończyła prezydent, zapowiadając mieszkańcom, że przeprowadzona rozmowa nie była ostatnią.

Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!

Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.