Jastrzębie-Zdrój. Uczniowie "Korfantego" przystąpili do matury z języka polskiego. W największej szkole w mieście egzamin pisze 140 uczniów

Długopisy w dłoń i maturalny maraton rozpoczęty. W środę, 4 maja w całej Polsce kończący edukację na etapie szkół średnich uczniowie przystąpili do pisania egzaminów dojrzałości. Inaczej nie było w największej szkole w Jastrzębiu-Zdroju, ZS nr 2 im. Wojciecha Korfantego.

W popularnym "Korfantym" z pierwszą częścią matury mierzyło się około 140 tegorocznych abiturientów z pięciu klas: licealnych oraz technikum. Punktualnie o godzinie 9:00 rozpoczęli zmagania z częścią pisemną matury na poziomie podstawowym z języka polskiego.

Jakie nastroje im towarzyszyły? Przedmaturalne odczucia były bardzo indywidualne. Niektórzy nie stresowali się wcale, inni wskazywali, że lekka trema daje im się we znaki.

- Zero stresu, co będzie to będzie - przyznał jeden z wyluzowanych uczniów, Kacper Piątkowski z klasy technikum o profilu logistycznym, który jedyne czego sobie życzył podczas pierwszej maturalnej potyczki, to uniknąć starcia z narodową epopeją - Panem Tadeuszem, autorstwa wieszcza, Adama Mickiewicza.

Tyle spokoju nie miała w sobie jego koleżanka z klasy, Julita. - Wiadomo, jest lekki stres. Żeby tylko był dobry temat - życzyła sobie maturzystka, która egzaminu z języka polskiego obawiała się najbardziej.

Otuchy tym najbardziej zestresowanym starali się dodawać nauczyciele. - Będzie dobrze. Nie stresować się. Powodzenia - usłyszeli od jednej z nauczycielek w drodze do sal, gdzie pisali egzamin. Dobrych rad udziela na im także tuż przed samym rozpoczęciem matury.

- Co mogę wam polecić, to przeczytajcie sobie dobrze polecenia - wskazywała im przewodnicząca jednej ze szkolnych komisji egzaminacyjnych.

Tak jak różne były nastroje które towarzyszyły uszne przed maturą, tak różne były plany tegorocznych maturzystów na czas po egzaminie dojrzałości. Część uczniów postanowiła, że od razu po ukończeniu szkoły wejdą na ścieżkę zawodową.

- Pójdę do pracy - deklarowała Mariola, również z klasy technikum o profilu logistycznym, która chciałaby już pracować w zawodzie, którego tajniki poznawała przez minione cztery lata.

Inni decydowali się na tak zwany "gap year", czyli rok przerwy ,a później kontynuowanie nauki lub pójście do pracy, zaś jeszcze inni nie zamierzali przerywać nauki i po najdłuższych wakacjach w życiu, od października zamierzają podjąć studia.

- Chciałabym studiować położnictwo albo ratownictwo medyczne ale wszystko zależy od wyników matury - mówiła nam Gosia świeżo upieczona absolwentka klasy biologiczno-chemicznej w liceum "Korfantego".

Przypomnijmy, że oprócz matury z języka polskiego żeby zdać egzamin dojrzałości uczniowie muszą na co najmniej 30% napisać także kolejne części matury z matematyki oraz nowożytnego języka obcego. Ponadto muszą także przystąpić do co najmniej jednej matury na poziomie rozszerzonym. Ze względu na pandemię odstąpiono w tym roku od egzaminów ustnych.

Wyniki egzaminu maturalnego uczniowie poznają na początku lipca. Ci którym powinie się noga będą mieli okazję do zrehabilitowania się terminie poprawkowym w sierpniu.