Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jastrzębie-Zdrój: wybuch w mieszkaniu, wybite okna, zniszczone drzwi. Ewakuowano 25 lokatorów. Sąsiedzi w strachu

Jacek Bombor
Jacek Bombor
Jastrzębie-Zdrój: wybuch w mieszkaniu, wybite okna, zniszczone drzwi. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Jastrzębie-Zdrój: wybuch w mieszkaniu, wybite okna, zniszczone drzwi. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Jacek Bombor
69-letni pan Stanisław niewiele pamięta z nocy, gdy doszło do wybuchu w jego mieszkaniu. To jeden z tych uciążliwych lokatorów: mieszkanie to prawdziwa graciarnia, smród na trzecim piętrze jest nie do wytrzymania. W nocy z poniedziałku na wtorek (18 lutego) doszło tam do potężnego wybuchu.

69-letni pan Stanisław niewiele pamięta z nocy, gdy doszło do wybuchu w jego mieszkaniu. To jeden z tych uciążliwych lokatorów: mieszkanie to prawdziwa graciarnia, smród na trzecim piętrze jest nie do wytrzymania. W nocy z poniedziałku na wtorek (18 lutego) doszło tam do potężnego wybuchu.

Z okien mieszkania wyleciały szyby, uszkodzone są drzwi wejściowe, uszkodzeniu uległy też drzwi do komórki lokatorskiej naprzeciw mieszkania, pękła tam też szyba.

W mieszkaniu nie ma gazu, od kilku lat odcięty jest prąd.

- A podobno świeczki pan w nocy pali – dopytywał nasz dziennikarz pana Stanisława.

- Wiadomo, muszę jakość sobie poświecić! Ale żadnej butli z gazem nie mam, nie wiem, to było jak piorun – krzyczy lokator.

Złamany nos i tatuaże na dłoniach. Nie ukrywa, że lubi wypić.

- Może wezwać pomoc społeczną? Dadzą czyste ubrania, żywność - proponujemy.

- Ja nie potrzebuję pomocy. Mam emeryturę, radzę sobie – zapewnia.

- Ale może by tu posprzątać, przewietrzyć, cuchnie strasznie – zauważa nasz dziennikarz.

- Wiem, wiem – odpowiada lokator.

Sąsiedzi przyznają, że strach mieszkać z takim.

- Całe szczęście, że gazu u niego nie ma, pół bloku by wysadził w powietrze – mówi sąsiadka. - Mamy z nim zgrozę, ale co mamy zrobić?

Kolejna dodaje, że lokator sprowadza pijaczków z całego osiedla do mieszkania, często odbywają się libacje.

- Piją na umór. Ta noc pokazała nam, że w końcu dojdzie do jakiejś tragedii – mówi kobieta.

Obudził ją potężny huk. Po 2.30 w nocy. Na miejscu była policja, straż pożarna. Ewakuowano łącznie 25 lokatorów.

- Do końca nie było wiadomo, co się stało i dalej nie wiedzą. Po 6 wróciliśmy do mieszkania, noc nieprzespana – mówi zdenerwowana kobieta.

Nie przegap

Ani straż pożarna, ani policja, nie podejmują się póki co próby odpowiedzi na pytanie, co spowodowało wybuch.

- Zabezpieczamy ślady, trwa dochodzenie, które to wyjaśni. Faktem jest, że gaz i prąd jest odłączony – wyjaśnia Halina Semik, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Policjanci dowiedzieli się, że ponoć w piwnicy mógł być jakiś wyciek gazu, ponoć tam nawet jakieś roboty ktoś przeprowadzał.

- Nic mi na ten temat nie wiadomo, sprawdzaliśmy już po zdarzeniu szczelność instalacji, wszystko jest w porządku. Musimy poczekać na ustalenia policji, ale na pewno nie był to gaz – mówi nam Władysław Dydo, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Nowa, która administruje blokiem.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera