Od kiedy Jastrzębska Spółka Węglowa weszła na giełdę, organizowała każdego lata dla pracowników i mieszkańców Jastrzębia imprezę pod hasłem: Piknik JSW. Na imprezie, która rokrocznie na początku lipca odbywała się na Stadionie Miejskim w Jastrzębiu, występowały zawsze wielkie gwiazdy, między innymi Maryla Rodowicz, Urszula i Golec uOrkiestra. Przy okazji organizowano zabawy i turnieje dla pracowników kopalń. Mieszkańcy przychodzili na imprezę całymi rodzinami. Tymczasem tegoroczną imprezę odwołano. Powód?
– W tym roku ze względu na trudną sytuację finansową firmy i cięcie wydatków, piknik został odwołany – poinformowała Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
A jeszcze z początkiem roku nic nie zapowiadało, że impreza się nie odbędzie. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji potwierdzał, że „Piknik JSW” jest na liście planowanych imprez w 2014 r. Dopiero kiedy coraz głośniej zaczęło się mówić o kryzysie w górnictwie, Jastrzębska Spółka Węglowa postanowiła ograniczyć wydatki, a te, jeśli chodzi o organizację „Pikniku JSW”, były niemałe, bo opiewały na ok. 400 tys. zł.
Kiedy zamieściliśmy tę informację na naszym portalu jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl, wybuchła wielka dyskusja. Jedni na wieść o tym, że impreza została odwołana, byli rozgoryczeni, inni cieszą się, że JSW oszczędza. – Na piknik pieniędzy nie ma, na wypłaty z akcji nie ma, ale na wysokie premie dla wybranych jakoś są – burzy się Halina.
– Finanse na taki festyn dla jednej z największych spółek wschodniej Europy to nie jest jakieś gigantyczne obciążenie w budżecie – pisze z kolei Rafał. – I bardzo dobrze, nie ma pieniędzy dla pracowników, to dlaczego spółka ma finansować jakieś pikniki dla tych, którzy ciągle o górnictwie mówią źle, a pracowników od tępych ryli wyzywają? – dodaje Grzegorz. – Szlak człowieka trafiał, jak widział, ile naszych pieniędzy jest wydawanych lekką ręką – komentuje „GOŚĆ”. I choć opinie jastrzębian są podzielone, Jastrzębska Spółka Węglowa podjęła decyzję ostatecznie.
– Szukamy też oszczędności w poprawie efektywności i wydajności pracy, w prostych zmianach w organizacji pracy, ale także w nakładach na inwestycje. W ciągu trzech lat zamierzamy zmniejszyć nakłady na inwestycje niemal o 1,2 mld złotych – wyjaśnia Katarzyna Jabłońska-Bajer. Ale to niejedyne decyzje spowodowane trudną sytuacją w górnictwie. Ostatnio JSW tłumaczyła się kryzysem również, kiedy zerwała umowę, na podstawie której zobowiązała się do zatrudnienia absolwentów klas górniczych. – Wstrzymaliśmy zatrudnienie. Od początku roku nikogo już nie przyjmujemy – mówili w JSW.
Trudna sytuacja na rynku stała się też powodem do niewypłacenia pierwszej transzy ekwiwalentu za deputat węglowy emerytowanym pracownikom JSW, w związku z czym emeryci już dwa razy manifestowali pod siedzibą spółki. Podobnie jak uczniowie klas górniczych.
Cała sytuacja ma się jednak uspokoić jesienią. JSW liczy, że w drugiej połowie roku sytuacja w górnictwie się poprawi, a wtedy w październiku wypłaci emerytom dwie transze ekwiwalentu jednocześnie, co daje 64 miliony złotych!
– Firma w pierwszym kwartale osiągnęła ponad 80 mln złotych straty. Drugi kwartał też nie zapowiada się dobrze. Liczymy, że lepiej będzie w trzecim – mówią w JSW.
Mundial 2014: Pełne składy wszystkich zespołów grających na Mundialu 2014*2500 górników na bruk w Kompanii Węglowej. To tragedia!*Basen Ruda w Rybniku najpiękniejszy w Polsce? ZOBACZ ZDJĘCIA*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF**
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?