Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0. Jastrzębianie z awansem do finału, Zawiercie zagra o brąz
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla zagrają o złoto Mistrzostw Polski. Jastrzębianie awansowali do meczów finałowych fazy play-off w PlusLidze, po raz trzeci ogrywając Aluron CMC Wartę Zawiercie. W trzecim spotkaniu, podopieczni trenera Marcelo Mendeza wygrali (3:0). Zespół z Zawiercia będzie rywalizował w meczach o najniższy stopień podium.
Choć kropkę nad "i" Jastrzębski Węgiel postawił we własnej hali, to w znacznej części awans wywalczył w Zawierciu. Po dwóch półfinałowych meczach z Aluronem CMC Wartą Zawiercie, jastrzębianie mieli na swoim koncie dwie wygrane. Taki stan rzeczy sprawiał, że już w pierwszym starciu w Jastrzębiu, Pomarańczowi mogli stać się pewnymi gry o złoto. Warunek był tylko jeden. Jaki? Zagrać tak, jak w spotkaniach, które odbyły się w Zawierciu. Taki plan na ten pojedynek mieli też jastrzębscy siatkarze.
- Wyjdziemy naładowani. Mamy nadzieję, że hala nam pomoże, poniesie nas i razem zakończymy tę rywalizację w trzech spotkaniach - mówił przed rozpoczęciem trzeciego meczu półfinałowego Tomasz Fornal, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla.
Pokrzyżować szyki Pomarańczowym zamierzali z kolei rywale. Ekipa z Zawiercia wobec dwóch porażek nie miała nic do stracenia. - Jest takie powiedzenie: to nie jest koniec, dopóki to nie koniec. Z taką myślą jedziemy do Jastrzębia-Zdroju. Została nam tak naprawdę końcówka sezonu. Jedno jest pewne. Do końca będziemy wierzyli w zwycięstwo - mówił z kolei Michał Winiarski, trener Aluronu CMC Warty Zawiercie.
Pomarańczowym wystarczyły trzy sety. Jurajscy Rycerze postawili się jedynie w trzecim
Premierowa partia trzeciego z półfinałowych pojedynków była popisem gry jastrzębian. Drużyna trenera Marcelo Mendeza jako pierwsza wyszła na prowadzenie i nie oddała go już do końca seta. Zaczęło się od trzech oczek (7:4). Później przewaga gospodarzy tylko rosła. Gości nękał przede wszystkim Stephen Boyer, który konto punktowe swojej ekipy nabijał serwisem. Gdy Francuz wychodził z pola zagrywki na tablicy widniał wynik (19:7).
Wypracowanego przez atakującego prowadzenia Jastrzębski Węgiel po prostu nie mógł zmarnować. Ostatecznie odsłona numer jeden zakończyła się właśnie z dwunastopunktową przewagą Pomarańczowych (25:13).
Jastrzębianie prym wiedli również w drugim secie. W roli głównej znów wystąpił Boyer, który zagrywką wywalczył dla swojej drużyny dziewięć punktów z rzędu. Po serwisie Francuza, gdy wynik brzmiał (9:4), drużyna z Jastrzębia ponownie miała utorowaną drogę do zwycięstwa.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU JASTRZĘBSKI WĘGIEL - ALURON CMC WARTA ZAWIERCIE
Wprawdzie zawiercianie starali im się odgryzać i nieco strat odrobili (13:11), to na bliżej niż dwa oczka nie byli w stanie się do siatkarzy Jastrzębskiego Węgla zbliżyć. Ci z kolei w końcówce podkręcili nieco tempo, czego efektem była wygrana (25:17). Trzy ostatnie punkty były dziełem Tomasza Fornala, który tak jak wcześniej Stephen Boyer szalał na zagrywce.
Dwa zwycięskie sety i wcześniej całe dwa wygrane mecze sprawiły, że jastrzębianie awans do finału PlusLigi mieli dosłownie o włos. Awansowali do niego wykorzystując pierwszą możliwą ku temu okazję, w trzeciej partii wygrywając (25:21).
Zwycięstwo wcale nie przyszło jednak łatwo. Będący pod ścianą goście, próbowali napsuć jeszcze trochę krwi gospodarzom. Udało im się nawet objąć na moment prowadzenie (3:2) - pierwsze i jedyne w meczu - ale na więcej nie było ich stać. Potem większą (14:10) lub mniejszą (18:17) mieli już wyłącznie jastrzębianie.
- Na przestrzeni wszystkich trzech meczów wydaje mi się, że byliśmy lepszą drużyną, pewniejszą, lepiej grająca. I to jest najważniejsze, że na tle dobrego przeciwnika, jakim było Zawiercie, potrafiliśmy ten półfinał rozstrzygnąć w trzech spotkaniach - wskazywał tuż po awansie do finału Tomasz Fornal.
Jastrzębianie zagrają trzeci rok z rzędu w finale. Zawiercianie będą bronić trzeciego miejsca
W finale PlusLigi Jastrzębski Węgiel zagra trzeci sezon z rzędu. W dwóch ostatnich latach jastrzębianie sięgali po złoto i srebro. Ich rywalem w walce o tytuł mistrza Polski będzie Grupa Azoty Zaksa Kędzierzyn-Koźle, a więc ten sam przeciwnik, z którym Pomarańczowi mierzyli się w finałach przed rokiem, a także dwa lata temu. To również ta sama ekipa z którą zespół z Jastrzębia zagrają w finale Ligi Mistrzów. - Będziemy walczyć - zapowiada Tomasz Fornal.
Zawiercianie w małym finale, czyli meczach o brąz zmierzą się z Asseco Resovią Rzeszów. Siatkarze Aluronu będą bronić miana trzeciej najlepszej drużyny w Polsce. Mogą też wyrównywać największe osiągnięcie w swojej historii.
- Nie pozostaje nam nic innego, jak szybki reset głowy, chwilowy odpoczynek i walczymy o brązowy medal. Każdy będzie chciał go zdobyć i zakończyć sezon z uśmiechem. W tak silnej lidze jak nasza, gdzie jest tyle zespołów aspirujących do walki o medale, każdy krążek powinien cieszyć - ocenia Dawid Konarski, kapitan Aluronu CMC Warty Zawiercie.
Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0 (25:13, 25:17, 25:21)
Jastrzębski Węgiel: Boyer, Toniutti, Glayr, M'Baye, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Tervaportti
Aluron: Konarski, Tavares, Zniszczoł, Szalacha, Kwolek, Waliński, Danani (libero) oraz Dulski, Łaba, Kalembka
Nie przeocz
- 8,5 tys. fanów Niebieskich w Gliwicach. Gorąca atmosfera na trybunach ZDJĘCIA KIBICÓW
- Nowy stadion GKS Katowice znów urósł. Zobaczcie najnowsze zdjęcia z placu budowy
- Górnik Zabrze: Zdjęcia z rozbiórki starej części stadionu przed budową nowej trybuny
- Żona Kubackiego walczy o życie! Najnowsze wieści. Dawid sam poinformował o dramacie.
Musisz to wiedzieć
- Najlepsze memy po meczu Barcelona - Real. Lewandowski nie zdobędzie Pucharu Króla
- Aluron CMC Warta Zawiercie o krok od półfinału PlusLigi ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU
- Górnik Zabrze spadnie z PKO Ekstraklasy? Aż 11 drużyn zagrożonych
- Możecie zamówić krzesełka ze starej trybuny Górnika Zabrze. Zobaczcie ceny ZDJĘCIA
Bądź na bieżąco i obserwuj
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?