Jastrzębski Węgiel nie ma już zakazu transferowego! Czy wystartuje w PlusLidze?

Problem Jastrzębskiego Węgla jest związany z zaległościami klubu wobec Salvadora Hidalgo Olivy. W 2019 zawodnik przeniósł się do Fenerbahce Stambuł, a Pomarańczowi wypowiedzieli mu kontrakt. Pochodzący z Kuby siatkarz domagał się jednak zaległych wynagrodzeń, na co klub nie chciał się zgodzić.

- Sprawa trafiła na wokandę w FIVB, czekaliśmy 3,5 roku na decyzję. Ostatecznie w maju federacja przychyliła się do strony zawodnika i zasądziła wypłatę zaległego wynagrodzenia. Termin płatności został wyznaczony na 24 czerwca. I dla nas sprawa się w tym momencie skończyła - stwierdził w rozmowie z PAP menedżer Jakub Michalak.

Klub złożył od tej decyzji odwołanie, ale nie dołączył do wniosku kaucji w wysokości spornej kwoty, co jest warunkiem rozpatrzenia sprawy. W tej sytuacji FIVB nałożyła na Jastrzębski zakaz transferowy. To oznaczało, że JW nie mógłby skorzystać z pięciu zagranicznych graczy, w tym dwóch rozgrywających (w siatkówce przed każdym sezonem trzeba potwierdzić do gry każdego zawodnika, nawet jeśli ten ma ważny kontrakt z klubem - przyp. red.).

Wicemistrzowie Polski twierdzili, że są skłonni wypłacić Olivie zaległości, ale nie pozwala na to... Urząd Skarbowy, bo siatkarz ma zaległości podatkowe. Tyle tylko, że w zdecydowanej większości dotyczą one wypłat, których już nie dostał...

W przypadku utrzymania zakazu transferowego start w PlusLidze nie miałby sportowego sensu.

- Klub jest w ciągłym kontakcie z FIVB i wierzymy, że wszystko zakończy się pomyślnie. Sytuacja jest dynamiczna, decyzje mogą zapaść w każdej chwili - mówił Marcin Fejkiel, rzecznik JW.

W poniedziałek wieczorem nadeszły dobre wieści dla Pomarańczowych.

- Możemy potwierdzić, że zakaz transferowy nałożony przez FIVB został zdjęty. Nadal trwa jednak wyścig z czasem, gdyż musimy jako klub dopełnić formalności związanych z rejestracją zawodników zagranicznych do gry - poinformował Adam Gorol, prezes zarządu Jastrzębskiego Węgla.

Inauguracyjny mecz Jastrzębski Węgiel powinien rozegrać już w piątek z GKS-em Katowice.