Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jastrzębski Węgiel - Vojvodina Novi Sad 3:0 ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU Pomarańczowi udanie rozpoczęli zmagania w rozgrywkach Ligi Mistrzów

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Dla jastrzębian była to dziesiąta wygrana w dziesiątym meczu tego sezonu.  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Dla jastrzębian była to dziesiąta wygrana w dziesiątym meczu tego sezonu. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Piotr Chrobok
Od zwycięstwa rozpoczęli rywalizację w siatkarskiej Lidze Mistrzów, zawodnicy Jastrzębskiego Węgla. Na inaugurację swojego jedenastego sezonu w tych rozgrywkach, Pomarańczowi ograli serbską Vojvodinę Novi Sad 3:0. Wynik może nie do końca oddawać to, co działo się na parkiecie, bo rywale Pomarańczowych poprzeczkę zawiesili naprawdę wysoko. Zobaczcie zdjęcia kibiców i meczu Jastrzębski Węgiel - Vojvodina Novi Sad!

Jastrzębski Węgiel - Vojvodina Novi Sad 3:0. Udany początek zmagań jastrzębian w LM

Niepokonani jak dotąd w krajowych rozgrywkach, siatkarze Jastrzębskiego Węgla rozpoczęli zmagania na kolejnym froncie. Podopieczni trenera Marcelo Mendeza na inaugurację swoich występów w siatkarskiej Lidze Mistrzów, przed własną publicznością zmierzyli się z serbską Vojvodiną Novi Sad.

Dla obu drużyn mecz był wielką niewiadomą, gdyż dotychczas jeszcze nigdy w historii nie przyszło im mierzyć się w bezpośrednich pojedynkach. Do rywalizacji z nieznanym szkoleniowiec jastrzębian zdecydował się jednak posłać nieco przemeblowany skład. Marcelo Mendez dał odpocząć zawodnikom podstawowego wyboru. Na ławce usiedli kapitan Benjamin Toniutti, Jurij Gladyr i Tomasz Fornal. Ich miejsce w "szóstce" na pozycjach rozgrywającego, środkowego oraz przyjmującego zajęli kolejno: Eemi Tervaportti, Jakub Macyra, a także Rafał Szymura.

I początkowo drugi garnitur jastrzębian radził sobie całkiem dobrze. Gospodarze szybko objęli prowadzenie (8:5). Młodzi-gniewni goście - średnia wieku składu ekipy mistrza Serbii wynosi zaledwie 23 lata - nie zamierzali się jednak poddawać i wkrótce sami zdobyli trzypunktową przewagę (13:10). Nieco pomogli im w tym Pomarańczowi, którzy jak na siebie notowali dużo pomyłek w ataku.

Ponownie wyjść na prowadzenie drużynie Jastrzębskiego Węgla było niezwykle trudno. Gra toczyła się punkt za punkt i przez pewien czas to Serbowie byli bliżej wygrania premierowej odsłony. Obecny lider PlusLigi na prowadzeniu znalazł się dopiero w samej jej końcówce, gdy skutecznie zaatakował Stephen Boyer. Celny atak Francuza od razu dał jastrzębianom setbola, bo tablica wyników wskazywała (24:23). Pierwszego seta asem serwisowym zamknął drugi z atakujących miejscowych, Czech, Jan Hadrava, który kilka akcji wcześniej pojawił się na parkiecie. (25:23).

Jeśli siatkarze Jastrzębskiego Węgla myśleli, że po zwycięskiej partii będzie im się grało łatwiej, to mocno się przeliczyli. Zawodnicy Vojvodiny szli z nimi łeb w łeb (4:4, 10:10). Gra była o tyle wyrównana, że wyraźnego przez długi czas prowadzenia nie była w stanie objąć żadna ze stron.

Przewagę większą niż dwa oczka udało się osiągnąć gospodarzom. Dali im ją dwoma skutecznymi atakami Tomasz Fornal, który na początku seta zmienił Rafała Szymurę oraz Stephen Boyer (19:16). Wówczas trener gości próbował jeszcze uratować drugą odsłonę, biorąc przerwę na żądanie, lecz nie uchroniło to jego podopiecznych od przegranej. Punkt na wagę drugiej setowej wygranej dał Łukasz Wiśniewski (25:19).

Obraz meczu nie zmienił się również w trzecim secie, który także był bardzo wyrównany. Po remisowym początku (6:6) na jakiekolwiek wyższe prowadzenie niż jeden punkt przy serwisie rywala przyszło czekać aż do stanu (14:12), gdy punkt dla Pomarańczowych zdobył Tomasz Fornal. Tablica wyników szybko ponownie wskazywała jednak remis (15:15) po punktowym bloku Vojvodiny.

Końcówka ponownie, jak bywało to wcześniej należała do Jastrzębskiego Węgla. Gospodarze zwyciężyli (25:20) i cały mecz 3:0. Ostatnie oczko wicemistrz Polski zdobył po challenge'u.

- Najważniejsze jest zwycięstwo - krótko ocenił po spotkaniu Łukasz Wiśniewski, który szczególnie zadowolony był z wygranej w trzech setach. - Ważne, że wygraliśmy w trzech setach, bo każdy dodatkowo rozegrany set będzie się nawarstwiał, a przed nami mnóstwo spotkań - zaznaczył środkowy jastrzębian, w ocenie którego on i jego koledzy rozgrywali mecz zbyt spokojnie. - Myślę, że gdybyśmy wrzucili piąty bieg, zupełnie inaczej by to wyglądało - zauważył Łukasz Wiśniewski.

Wygrana pozwoliła zasiąść jastrzębianom w kolejnym fotelu lidera. Oprócz liderowania w rozgrywkach PlusLigi, przewodzą także tabeli grupy A CEV Champions League. Będzie tak przynajmniej do czwartku, gdy swój mecz rozegrają dwie pozostałe drużyny, rywalizujące w tej grupie: niemiecki VfB Friedrichshafen oraz francuskie Montpellier.

W starciu z serbską ekipą, siatkarze Jastrzębskiego Węgla mogli liczyć na gorący doping swoich fanów. Wprawdzie nie było ich tak dużo, jak podczas ostatniego spotkania z Asseco Resovią Rzeszów - znaczenie miał termin meczu, ale też klasa przeciwnika - lecz wsparcie kibiców i tak było w jastrzębskiej hali widowiskowo-sportowej doskonale słyszalne.

Jastrzębski Węgiel - Vojvodina Novi Sad 3:0 (25:23, 25:19, 25:20)

Jastrzębski Węgiel: Boyer, Tervaportti, Macyra, Wiśniewski, Szymura, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Toniutti, Hadrava, Fornal.

Vojvodina: Simić, Bajandić, Buculjević, Parapunov, Krsmanović, Mehić, Misković (libero) oraz Rudić, Zecević, Ubiparip.

MVP: Trevor Clevenot

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera