Jaworzno: apeluje do władz miasta, by usunęły bariery architektoniczne

- Na przestrzeni lat w Jaworznie realizowane były i w dalszym ciągu realizowane są różnego rodzaju inwestycje. Niestety większość z nich nie jest przemyślana, zaprojektowana i zrealizowana pod względem łatwej dostępności dla osób niepełnosprawnych - stwierdził. Jego zdaniem, żwirowe alejki w GEOsferze sprawiają, że ośrodek nie jest dedykowany wszystkim jaworznianom. Zbyt stromy jest też podjazd na kładkę widokową nad kamieniołomem.

- W mieście realizowane są inwestycje związane z budową lub remontem dróg - kontynuował. - Realizując je, niestety często zapomina się o ułatwieniach dla osób niepełnosprawnych takich, jak obniżenia krawężników przy ich zakończeniach, braku wyraźnego odznaczenia w fakturze nawierzchni i braku sygnalizacji akustycznej przy przejściach dla pieszych. Nie bierze się pod uwagę takich rzeczy, jak podwyższenie chodników na przystankach autobusowych w celu bezproblemowego wjazdu do autobusu przez osoby na wózku, niewidome i słabo widzące, seniorów oraz rodziców z dziećmi w wózkach - tłumaczył.

Bariery napotkał też w Urzędzie Miejskim - np. zbyt wąskie drzwi, prowadzące do jednego z pomieszczeń obsługi petentów, i brak windy. Jego zdaniem, jest też problem z miejscami parkingowymi dla niepełnosprawnych przed UM, które notorycznie są zajęte przez osoby nieuprawnione. Przekonywał też, że stanowiska te wydają się być również niewymiarowe. Pochwalił za to stan miejskiej komunikacji autobusowej. Zauważył jednak, że niektórzy kierowcy nie garną się do rozkładania ramp, gdy niepełnosprawny czeka na wjazd do autobusu. Zasugerował, by nowe pojazdy miały rampy rozkładane automatycznie .

- Jak mają żyć osoby niepełnosprawne w Jaworznie - zapytał na koniec. -Czy możemy liczyć na większe zaangażowanie w likwidację barier architektonicznych ze strony miasta? Jesteśmy takimi samymi obywatelami jak inni! Pracujemy, prowadzimy własne firmy, uczymy się, płacimy podatki, zakładamy własne rodziny itd. Ograniczają nas nasze niepełnosprawności, ale jeszcze bardziej bariery. Bariery które muszą zniknąć! - apelował.

W odpowiedzi głos zabrał prezydent Paweł Silbert.

- Usuwamy bariery występujące w mieście, ale nie zlikwidujemy wszystkich natychmiast - zaznaczył. Według niego, nowe inwestycje powstają z uwzględnieniem potrzeb osób niepełnosprawnych. - Jednak dostosowanie niektórych istniejących już obiektów jest niezwykle trudne - dodał. Za przykład wziął wspomniany budynek magistratu. - Ale osoba niepełnosprawna zawsze będzie u nas obsłużona, gdy zgłosi się w punkcie informacyjnym - zaznaczył. W sprawie GEOsfery stwierdził natomiast, że taki był zamysł, aby w ośrodku były właśnie żwirowe ścieżki (uważa, że betonowe alejki sprawiłyby, że GEOsfera straciłaby zakładany charakter). - Niepełnosprawni nie trafiają samodzielnie na wszystkie górskie szczyty. Mają pewne ograniczenia i nie wszystkie z nich łatwo da się pokonać. Jest więc potrzebna pomoc osób trzecich - zaznaczył. Stwierdził, że gmina robi dla niepełnosprawnych to, na co ją stać, i stara się takich osób nie zaniedbywać.

Kto ma rację? Jak, zdaniem naszych Czytelników, jest z barierami architektonicznymi w Jaworznie? Czekamy na komentarze.

*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU