Maszt stanął latem ubiegłego roku na jednej z działek, która należy do prywatnego właściciela. Mieszkańcy natychmiast zaczęli protestować przeciwko tej inwestycji, przekonując, że zgodę na nią wydano bezprawnie, bo żaden z urzędników o inwestycji nie poinformował mieszkańców, którzy z działką sąsiadują.
Wojewoda zgodę prezydenta co prawda uchylił, ale podstawą tej decyzji było uchybienie dotyczące terminów, bo zgodnie z przepisami opinia mieszkańców nie musiała być brana pod uwagę.
- W czasie, kiedy zapadały decyzje, dotyczące masztu zmieniły się przepisy, które mówiły o tym, że przy podobnych inwestycjach potrzebne jest tak zwane studium środowiskowe. Po zmianie takie studium dla tego masztu nie było konieczne i w związku z tym urzędnicy z Wydziału Ochrony Środowiska wydali decyzję, która mówi o tym, że w tym przypadku inwestor nie ma obowiązku przygotowania studium środowiskowego. Na tej podstawie wydaliśmy zgodę na budowę masztu. Wojewoda zauważył jednak, że dokument Wydziału Ochrony Środowiska nie zdążył się uprawomocnić, nim wydana została zgoda na postawienie masztu. To jedyny powód uchylenia decyzji - wyjaśnia Teobald Jałyński, naczelnik Wydziału Architektury Urzędu Miejskiego w Jaworznie.
Co decyzja wojewody oznacza dla mieszkańców, którzy masztu w Ciężkowicach nie chcą? Pewne jest, że do likwidacji masztu nie doprowadzi.
- Na pewno nie będzie tak, że teraz spychacze wjadą na działkę i zrównają maszt z ziemią. Raczej inwestor wystąpi z wnioskiem o zalegalizowanie inwestycji. Sam nie wiem jeszcze jak tę sprawę rozwiązać. Przepisy bywają kuriozalne, ale jako urzędnicy musimy się do nich stosować - mówi Teobald Jałyński.
Małgorzata Chrobok, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, radzi cierpliwość. - Od decyzji wojewody przysługuje odwołanie, ale jeśli zostanie utrzymana, to należy uruchomić procedury legalizujące budowę obiektu. Dopiero jeśli one nie zostaną przeprowadzone, można będzie wydać decyzję nakazującą rozbiórkę masztu - wyjaśnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?