Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaworzno: Nie żyje Maciej Kazana, społecznik, eksplorator, wolontariusz WOŚP, dobry człowiek. Niósł pomoc innym, sam zmagał się z chorobą

Aneta Kasprzyk
Aneta Kasprzyk
Radość, entuzjazm i dobre serce którym się dzielił Pan Maciej, były ogromne. Nie przysłoniła ich nawet ciężka choroba, z którą się zmagał.
Radość, entuzjazm i dobre serce którym się dzielił Pan Maciej, były ogromne. Nie przysłoniła ich nawet ciężka choroba, z którą się zmagał. Arch. Maciej Kazana
Miał serce na dłoni. Niósł innym pomoc i dobro. Sam zmagał się z ciężką chorobą. To go nie załamywało. Organizował akcje społeczne i charytatywne. Był aktywny, eksplorował opuszczone miejsce, sprzątał tereny przyrodnicze. Maciej Kazana, społecznik z Jaworzna, wolontariusz WOŚP odszedł w niedzielę, 12 marca. Do końca działał na rzecz drugiego człowieka.

Otwarty umysł i serce. Reakcja na każdy ludzki problem. Niezwykły w swojej codzienności. Aktywny wolontariusz WOŚP, społecznik, organizator sprzątania świata i akcji charytatywnych. Jaworznianin, Maciej Kazana odszedł w niedzielę, 12 marca 2023 roku.

Nekrolog ze smutną wiadomością

„Z przykrością informujemy że dna 12.03.2023 roku zmarł Maciej Kazana. Dobry kolega, znajomy, przyjaciel, dobry człowiek, zawsze pomocny" – podano w nekrologu informującym o śmierci jaworznickiego społecznika. Dobro - to słowo odmieniane przez wiele przypadków, kiedy wspomina się pana Maćka. Nigdy nie odmawiał pomocy drugiemu człowiekowi, pełen optymizmu, aktywny, wnosił te cechy w środowisko tych, z którymi przyszło mu pracować, przebywać. Jako zawsze uśmiechniętego, wesołego wspominają go znajomi i przyjaciele. Aktywnie działał w wolontariacie WOŚP, organizował akcje sprzątania terenów przyrodniczych, działał charytatywnie, nikogo nie zostawiał bez pomocy.

Sam zmagał się z ciężką chorobą

Radość, entuzjazm i dobre serce którym się dzielił były ogromne. Nie przysłoniła ich nawet ciężka choroba, z którą się zmagał. Cierpiał między innymi na zespół ciężkiej niewydolności oddechowej, zapalenie tkanki łącznej i tkanek miękkich, przewlekłą chorobę płuc, bezdechy senne i cukrzycę z wieloma powikłaniami. Starał się zachować pogodę ducha, żyć aktywnie i zachować sprawność. Stworzył ekipę eksploratorów. Badał zabytki, opuszczone miejsca, wpisane w historię regionu. Na co dzień zwykły człowiek, jednak niezwykły w swojej codzienności.

- Do końca takim go zapamiętamy - piszą znajomi. - Uśmiechniętego, z uwagą skierowaną na krzywdę i aktywną pomoc innym, Odszedł zdecydowanie za szybko. Widocznie jego serce potrzebne było też tam, na górze - dodają

Pan Maciej potrzebny był jeszcze tutaj, w Jaworznie i regionie. Los zdecydował inaczej.

- Maciek nie teraz. To nie był twój czas. Do zobaczenia. Spoczywaj spokojnie w śnie wiecznym - żegnają przyjaciela znajomi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera