Jechał ponad 100km/h przez Częstochowę. Zatrzymano mu prawo jazdy. Droga to nie tor wyścigowy – przypomina policja

48-letni mieszkaniec Częstochowy wpadł 7 marca podczas kontroli drogowej przy alei Monte Cassino.

- Kierujący rozpędzonym do 104 km/h fordem nie zważał na to, że porusza się w obszarze zabudowanym. Drogowy pirat został ukarany mandatem, mundurowi zatrzymali też jego prawo jazdy – informuje częstochowska policja.

Oprócz mandatu w wysokości 1,5 tys. złotych, kierowca, który pomylił ulice miasta z torem wyścigowym otrzymał 13 punktów karnych.

Częstochowska policja przypomina, że 17 września 2022 wszedł w życie nowy taryfikator punktów karnych.

- Głównym celem zmian był sposób kasowania zgromadzonych punktów. Obowiązują one przez dwa lata na koncie kierowców popełniających wykroczenia, a nie jak do niedawna - przez rok. Zniesione zostały również szkolenia, po odbyciu których liczba punktów otrzymanych przez kierowcę ulegała zmniejszeniu – przypomina policja z Częstochowy.

Warto dodać, że w przypadku najbardziej poważnych wykroczeń, które skutkują zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego, przepisy przewidują tzw. "recydywę". Kierowca, który w ciągu 2 lat od ostatniego wykroczenia ponownie złamie przepisy z tej samej grupy, musi liczyć się z zaostrzoną karą. A ta może wynieść nawet 5 tys. złotych w przypadku przekroczenia dopuszczalnej prędkości o ponad 70 km/h. Pozostałe przedziały przedstawiają się następująco:

• 31-40 km/h – pierwszy raz: 800 zł / recydywa: 1,6 tys. zł
• 41-50 km/h – pierwszy raz: 1 tys. zł / recydywa: 2 tys. zł
• 51-60 km/h – pierwszy raz: 1,5 tys. zł / recydywa: 3 tys. zł
• 61-70 km/h – pierwszy raz: 2 tys. zł / recydywa: 4 tys. zł
• 71 km/h i więcej – pierwszy raz: 2,5 tys. zł / recydywa: 5 tys. zł