Jedziesz do Gdańska? Możesz trafić na Jarmark św. Dominika. Rozpocznie się 25 lipca. Organizatorzy rezygnują jednak z części atrakcji

Odbywający się w przepięknej gdańskiej scenerii Jarmark św. Dominika to największa plenerowa impreza handlowo-kulturalna w Polsce i jedną z największych w Europie. Tegoroczna edycja odbędzie się zgodnie z wcześniej ustalonym terminem, jednak organizatorzy zdecydowali się wprowadzić dodatkowe zasady bezpieczeństwa. Nie będzie też wszystkich, charakterystycznych dla jarmarku atrakcji.

Co roku ceremonia otwarcia Jarmarku św. Dominika jest hucznie świętowana. W tym roku obchodzić będziemy jego 760. rocznicę. Klucz do bram Gdańska zostanie tradycyjnie przekazany, ale nie jest planowana huczna ceremonia otwarcia. Nie odbędzie się też ceremonia zamknięcia imprezy.

Podczas Jarmarku św. Dominika zostaną wdrożone wszystkie zalecane przez Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektorat Sanitarny środki ostrożności: Obowiązywać będzie jednostronna zabudowa ulic stoiskami handlowymi (tym samym poszerzenie ciągów pieszych), a także zachowanie niezbędnych odległości między stoiskami.
Zapewniona zostaną środki ochrony osobistej dla wystawców, zaś dla odwiedzających stoiska udostępnione będą środki dezynfekcyjne.
Widownia wydarzeń programowych będzie ograniczona do obowiązujących limitów.

W strefach gastronomicznych i konsumpcyjnych wprowadzone zostaną dodatkowo środki ostrożności:

• Sprzedaż na stoiskach tylko dań na wynos
• Wydzielenie stref konsumpcyjnych dla określonej liczby konsumentów wraz z konieczna obsługą
• Komunikaty dźwiękowe o przestrzeganiu zalecanych środków ostrożności

Szczegółowy program tegorocznej edycji ma być opublikowany tydzień przed rozpoczęciem imprezy.

Tradycja Jarmarku św. Dominika sięga roku 1260, kiedy to papież Aleksander IV zezwolił gdańskim dominikanom na udzielanie studniowych odpustów w dniu święta ich założyciela.
Do Gdańska zewsząd przybywali cyrkowcy, akrobaci, kuglarze i trupy aktorskie. Pokazywane były rozmaite dziwy, egzotyczne zwierzęta, a nawet podobno… syreny. Zapiski o jarmarku pojawiały się też we wspomnieniach Joanny Schopenhauer i w encyklopedii Glogera. Jarmark św. Dominika odbywał się corocznie przez kilka następnych wieków, stając się ważnym świętem dla miasta. Dopiero II wojna światowa przerwała tę tradycję. Powrócono do niej w 1972 roku. Wówczas była to impreza przede wszystkim handlowa, umożliwiająca zakup deficytowych towarów. Ale, co ważne, to właśnie wtedy symbolem jarmarku stał się kogut.