Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jezioro Żywieckie pełne pijanych żeglarzy - będą kary

Łukasz Gardas
Z niecierpliwością czekamy, aż nowe przepisy zaczną obowiązywać - mówi Jerzy Ziomek
Z niecierpliwością czekamy, aż nowe przepisy zaczną obowiązywać - mówi Jerzy Ziomek Łukasz Gardas
Bezwzględną walkę z pijanymi żeglarzami będą wreszcie mogli rozpocząć policjanci. Wszystko wskazuje na to, że stanie się to jeszcze w tym sezonie. To efekt zmiany przepisów.

Do tej pory stróże prawa pływający w patrolach wodnych na Jeziorze Żywieckim mogli poddawać badaniu trzeźwości tylko osoby, które siedziały za sterami motorówki. Gdy wykryli, że ktoś jest po alkoholu, był wówczas surowo karany. Natomiast ludzie pływający żaglówkami, kajakami lub rowerami wodnymi byli praktycznie bezkarni. W takich przypadkach policja miała związane ręce, bo prawo nie zabraniało kierowania "po pijaku" pojazdami bezsilnikowymi na wodzie.

Niebawem ma się to zmienić. Wszystko dzięki projektowi nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, którą przygotowało Ministerstwo Zdrowia.

Zakłada m.in. surowe kary dla żeglarzy, kajakarzy i osób pływających na innych pojazdach, które nie są napędzane silnikami mechanicznymi. Chodzi na przykład o rowerki wodne.

Służby dbające o bezpieczeństwo ludzi wypoczywających nad wodą bardzo chwalą nowy pomysł.

- To rewolucja - cieszy się Jerzy Ziomek, szef żywieckiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dodaje, że mnóstwo gości wypoczywających na naszym terenie wypływała dotychczas na akwen po kilku piwkach lub nawet z puszkami w dłoniach.
Stróże prawa także nie kryją zadowolenia.

- Alkohol na wodzie rzeczywiście stanowi poważny problem - przyznaje Paweł Roczyna, rzecznik policji w Żywcu.

Funkcjonariusze za parę dni przejdą szkolenie, by zapoznać się z nowymi przepisami.
Przygotowania do służby na wodzie już ruszyły. Dokonywane są przeglądy techniczne łodzi motorowych. Pod koniec maja jeden patrol wypłynie na Jezioro Żywieckie, a drugi na akwen w Międzybrodziu.


Dzięki karom ma być bezpieczniej - Piotr Olechno, rzecznik Ministerstwa Zdrowia
Przepis ten ma charakter ogólny i dotyczy wszystkich, a nie ogranicza się wyłącznie do osób uprawiających sporty wodne czy turystykę.

Jego wprowadzenie ma zapobiec wypadkom, do jakich często dochodzi na wodzie właśnie przez alkohol. Dlatego też potrzebne jest w takich przypadkach wprowadzenie sankcji karnej w postaci grzywny. Gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi od 0,2 do 0,5 promila, grzywna wynosi od 20 złotych do 5 tysięcy złotych. Jeśli ktoś ma powyżej 0,5 promila alkoholu, minimalna kara to 2,5 tysiące złotych, a górna granica to 5 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!