Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joachim Maj nie żyje. Wybitny żużlowiec z Rybnika zmarł w sobotę. Miał 86 lat

Jacek Bombor
Jacek Bombor
Z Henrykiem Żyto (z prawej) podczas finału kontynentalnego IMS w Wiedniu w 1963 roku
Z Henrykiem Żyto (z prawej) podczas finału kontynentalnego IMS w Wiedniu w 1963 roku arc./Facebook
Zmarł Joachim Maj, wybitny żużlowiec z Rybnika. Miał 86 lat. Podczas niedzielnego spotkania kibice uczczą jego pamięć minutą ciszy.

Zmarł Joachim Maj, wybitny żużlowiec z Rybnika. Miał 86 lat

- To legedna rybnickiego żużla, z ogromnym smutkiem i żalem przyjęliśmy informację o jego śmierci. Wybitna postać tego sportu, zawsze będziemy go pamiętać jako wojownika na torze, obdarzonego niezwykłym talentem, odwagą, intuicją. Cześć jego pamięci – komentuje Maciek Kołodziejczyk, wiceprezes KS ROW Rybnik.

Dziś, w niedzielę, 21 kwietnia, żużlowcy rozgrywają o 18. spotkanie z Orłem Łódź.

- Podjęliśmy decyzję, by spotkanie odbyło się bez oprawy muzycznej. Uczcimy pamięć Joachima Maja minutą ciszy – wyjaśnia Kołodziejczyk.

Maj był wychowankiem Górnika Rybnik. Swój debiut w Drużynowych Mistrzostwach Polski  zaliczył 20.05.1951 podczas meczu Rybnika z Częstochową.W zespole Rybnika jeździł do końca sezonu 1952. Na czas służby wojskowej w latach 1953-1954 został oddelegowany do CWKS Wrocław. Zaraz po zakończeniu służby wojskowej w roku 1955 wrócił do rybnickiej drużyny i startował z nią do końca swojej kariery do 1969 roku.

- Ostatnim meczem Joachima Maja było ligowe spotkanie czwartej kolejki DMP,[/b] w którym to Bydgoszcz podejmowała Rybnik. Przyczyną nagłego zakończenia kariery był wypadek, którego Maj doznał w czwartym swoim biegu.  Obrażenia były tak poważne, że przez cztery tygodnie Joachim Maj znajdował się w stanie krytycznym, a do pełnego zdrowia powrócił dopiero po kilku latach – czytamy na stronie rybnickiego klubu.

Joachim Maj był też stałym uczestnikiem eliminacyjnych turniejów Indywidualnych Mistrzostw Świata (w latach 1957–1968, bez przerwy), jedenastokrotnie awansując do finałów kontynentalnych, a z nich dwukrotnie do finałów [/b]europejskich. Pomiędzy 1952 a 1968 r. 14-krotnie uczestniczył w finałach Indywidualnych Mistrzostw Polski, pięciokrotnie zdobywając medale: trzy srebrne (1957, 1963, 1964) oraz dwa brązowe (1958, 1962). Ośmiokrotnie startował w turniejach o "Złoty Kask", trzykrotnie stając na podium tych rozgrywek (I m. – 1963, III m. – 1962, 1964).

- Dwukrotnie reprezentował Polskę w turniejach o Drużynowe Mistrzostwo Świata.[/b] W 1962 roku osiągnął swój największy sukces zawodniczy zdobywając brązowy medal tych rozgrywek. W 1963 roku zajął czwarte miejsce. W swoim dorobku posiada 10 tytułów Drużynowego Mistrza Polski – dodają w klubie.

- Kiedy pisałem książkę o historii indywidualnych mistrzostw Polski, był jednym z tych którzy otworzyli mi serce i swoje archiwa. Wiele spotkań przy obiedzie przygotowywanym przez Panią Marię (żonę żużlowca – red. )na długo zapamiętam. Pan Achim był wybitnym zawodnikiem, tak wiele razy występującym z orłem na plastronie, ale także dobrym i wspaniałym człowiekiem. Ostatnie lata swojego życia spędzał w domu seniora znajdującym się zaledwie kilka kilometrów od mojej rodzinnej miejscowości (w Gminie Godów) i nieraz do niego zaglądałem. Do Maja chciałem znów zajrzeć ...w maju, ale już nie zdołam – napisał na Facebooku redaktor Henryk Grzonka, nestor polskiego dziennikarstwa sportowego.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Puchar Tymbarku na Stadionie Śląskim

W PUNKT ODC. 3 Ekstraklasa podzielona!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo