JSW kupiła ratownikom górniczym nowy sprzęt. Gwarantuje bezprzewodową łączność ze sztabem akcji. Jak działa nowy system?
Spółka chwali się, że jest najnowocześniejszy na świecie. W niedalekiej przyszłości pozwoli także na mierzenie parametrów zdrowotnych ratownika w czasie rzeczywistym.
Zanim system kupiono, przez kilkanaście miesięcy testowali go ratownicy w kopalni „Knurów-Szczygłowice”. I dlatego to właśnie tam w pierwszej kolejności trafił innowacyjny sprzęt.
Kliknij poniżej i zobacz zdjęcia
Testy rozpoczęliśmy od komory ćwiczeń, później poddawaliśmy urządzenia testom w ekstremalnych warunkach pod ziemią. Wszelkie nasze uwagi uwzględniali pracownicy firmy, która jest właścicielem technologii, a później sprzęt ponownie poddawaliśmy testom – mówi Janusz Grodoń, kierownik Kopalnianej Stacji Ratownictwa Górniczego w KWK „Knurów-Szczygłowice” - Ruch Szczygłowice.
Nie przegap
W rezultacie obecnie kopalniane stacje ratowniczych w Ruchach Knurów i Szczygłowice dysponują najnowocześniejszym systemem łączności na świecie. Konieczność zakupu pojawiła się po trudnych doświadczeniach w akcji z maja 2018 roku, gdy zginęło 5 górników. - Zarząd JSW powołał wówczas zespół, który zajął się wypracowaniem wytycznych służących poprawie standardów łączności, identyfikacji oraz monitoringu pracowników pod ziemią. Jastrzębska Spółka Węglowa jest pierwszą węglową spółką w Polsce, która wprowadziła tego typu nowoczesne rozwiązanie – wyjaśnia Sławomir Starzyński, rzecznik JSW.
Co teraz zmieni się podczas łączności? Wcześniej ratownicy na dole kopalni musieli zwijać, rozwijać kable. Teraz już tego nie muszą wykonywać. Wystarczy, że jeden z zastępów na początku akcji rozwiesi co ok. 150 metrów lekkie repeatery (przekaźniki sygnału radiowego) i wszyscy pozostali ratownicy biorący udział w akcji mogą komunikować się między sobą i z kierownikiem akcji pod ziemią bezprzewodowo.
- System, poza komunikacją głosową, przesyła również dane: stan baterii, siłę sygnału itp. Wszyscy ratownicy są na bieżąco lokalizowani, co można obserwować na ekranie komputera. System może również obsługiwać lekkie kamery, które mogą być zainstalowane na hełmach ratowników – wyjaśnia Sławomir Starzyński. Komunikatory Osobiste ratowników, czyli radiotelefony umieszczone w obudowie w formie ochronnika słuchu, są wyposażone w mikrofony na pałąkach, które wystarczy zbliżyć do maski, aby móc swobodnie rozmawiać. Dźwięk jest filtrowany, by minimalizować zakłócenia z otoczenia. Komunikatory Osobiste są mobilne, mocowane na kasku i po włączeniu nie wymagają obsługi. Do bazy może być podłączonych pięć zastępów oraz kierownik i sztab akcji.
Co ważne, sprzęt może być rozbudowany o inne czujniki, m. in. umożliwi w przyszłości monitorowanie kondycji zdrowotnej ratowników.
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?