Już prawie rok bez wypadku śmiertelnego w Jaworznie. To najbezpieczniejsze miasto w Polsce?

Jaworzno jest najbezpieczniejszym miastem w Polsce. Poruszając się tutaj możemy czuć się bezpiecznie.

- W Jaworznie nie było wypadku śmiertelnego od grudnia 2018 roku, czyli już praktycznie 11 miesięcy - powiedział aspirant sztabowy Michał Nowak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.

Jak miastu udało się to osiągnąć? Projektuje się tam drogi, po których kierowcom wydaje się, że jadą z większą prędkością.

- Wystarczy, żeby ulica była odrobinę węższa, obsadzona drzewami, to już powoduje u kierowcy złudzenie, że jedzie dość szybko. Dzięki temu nie ma tendencji do tego, żeby przekraczać prędkość, a to ona jest głównym czynnikiem, przez który dochodzi do wypadków - mówi Tomasz Tosza, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie.

Na poprawę bezpieczeństwa wpływają nie tylko zwężone ulice. W mieście jest także wiele szykan drogowych i wyniesionych przejść dla pieszych. Wiele z tych rozwiązań bardzo dobrze działa np. w Szwecji i Holandii.

Wspominając o Holandii nie można zapomnieć o rondach, których w mieście jest również sporo i cały czas powstają nowe. Miasto ma także jedyne w Polsce rondo holenderskie, na którym rowerzyści poruszają się z tej samej strony, co kierowcy i dzięki temu są dla siebie lepiej widoczni. Do tej pory nie zdarzył się na nim ani jeden wypadek. A już niedługo w mieście mają powstać kolejne ronda holenderskie, bo każde nowo powstające rondo będzie właśnie typu holenderskiego.

Im bardziej kameralny ruch w mieście, tym jest bezpieczniej.

- My to nazywamy kameralizacją ruchu. Jeżeli skameralizujemy ruchu, to nawet przepustowość ulic jest większa. Samochody, które jadą odrobinę wolniej mogą w jednostce czasu przejechać więcej. Więcej samochodów mieści się na ulicy, ruch jest płynniejszy. Płynność ruchu jest jakby kluczem do tego, żeby w mieście nie było korków - powiedział Tomasz Tosza.