MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Już raz mieszkanka Żor walczyła o życie. Teraz znów podejmuje walkę. Jeżeli nie podda się operacji, Kamilę czeka kalectwo

Robert Lewandowski
Jeżeli nie podda się operacji, Kamilę czeka kalectwo
Jeżeli nie podda się operacji, Kamilę czeka kalectwo siepomaga.pl
W wieku 18 lat musiała zawalczyć o swoje życie. Już raz udało się jej zwyciężyć. Teraz Kamila Pawlas z Żor znów musi podjąć trudną walkę o zdrowie, swoją przyszłość i możliwość spełniania marzeń. Jeśli natychmiast nie zostanie u niej wykonana kosztowna operacja nogi, czekać ją będzie amputacja. Ruszyła zbiórka.

Już raz walczyła o życie. Jeżeli nie podda się operacji, Kamilę czeka kalectwo

- Jeżeli nie podda się Pani tej operacji – nogę trzeba będzie amputować… - usłyszała 22-letnia Kamila Pawlas z Żor. Nagle wokół niej zrobiło się bardzo ciemno i bardzo cicho. Nie mogła w to uwierzyć ani zrozumieć dlaczego. W końcu już raz walczyła o swoje życie.

- Mój świat zawalił się po raz pierwszy w 2019 roku. To właśnie wtedy zdiagnozowano u mnie nowotwór macicy. Miałam wówczas zaledwie 18 lat. Zamiast planować wejście w dorosłość tak, jak robili to moi rówieśnicy – ja musiała stoczyć walkę o życie. W 2020 roku przeszłam operację usunięcia nowotworu. Tak bardzo wierzyłam, że będę mogła już żyć normalnie, rozwijać się i pracować. Niestety, niedługo później ta nadzieja pękła jak bańka mydlana - tłumaczy Kamila.

Trzy lata temu, wykryto u niej w nodze naczyniaka. Lekarze po zbadaniu go uznali, że nie jest konieczne rozpoczęcie leczenia, zalecili dalszą obserwację zmiany. Przez parę pierwszych lat nie działo się z nim nic złego, jednak w ciągu ostatnich miesięcy, kobieta zaczęła mieć problemy z poruszaniem się i bólem stawów kolanowych. Zdając sobie sprawę z niebezpieczeństwa, udała się do specjalisty. Naczyniak urósł i ma już 10 centymetrów.

- Lekarze nie pozostawili mi złudzeń – niezbędna jest natychmiastowa operacja. Jeżeli nie uda się jej szybko przeprowadzić, nogę trzeba będzie amputować. Pierwszy szok szybko ustąpił miejsca przerażeniu i rozpaczy, ponieważ okazało się, że operacja nie jest refundowana! Jej koszt jest zawrotny i wynosi aż 45 tysięcy złotych - wskazuje kobieta.

Kamila nie jest w stanie samodzielnie opłacić operacji. Jest bezsilna i przerażona. - Czuję, że znalazłam się w sytuacji bez wyjścia… Tak potwornie boję się, że nie uda mi się opłacić tej operacji i stracę nogę na zawsze – tylko dlatego, że nie mam pieniędzy - mówi.

Kamila jest uczestniczką Żorskiego Centrum Organizacji Pozarządowych. Można jej pomóc wchodząc na stronę: www.siepomaga.pl/kamila-pawlas.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata Harris-Trump. Kto wygrał przedwyborcze starcie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni