Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Glik jedzie z rodziną na Mazury. Po powrocie spotka się z fanami? [ZDJĘCIA]

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Kamil Glik był w Jastrzębiu na chwilę. Jedzie z rodziną na Mazury
Kamil Glik był w Jastrzębiu na chwilę. Jedzie z rodziną na Mazury Instagram; Marta Glik
Kamila Glika można było spotkać w Jastrzębiu-Zdroju na kąpielisku „Zdrój", choć praktycznie nikt o tym nie wiedział. - Każdy, kto go spotka, chciałby zdjęcie i autograf, ale też nie zawsze tak się da. Kamil śpieszy się, chce odpocząć - mówią w jastrzębskim MOSiR-ze, w którym zawodnik stawiał pierwsze kroki. Ale to nic straconego, bo w planach jest zorganizowanie spotkania z Kamilem.

Po powrocie z Euro 2016, Kamil Glik niepostrzeżenie wrócił do Jastrzębia-Zdroju. Był na chwilę, wrócił do miasta bez rozgłosu. Niczym duch przemyka między naszymi uliczkami.

Na Facebooku mieszkańcy piszą, że widzieli go na kąpielisku „Zdrój” przy ul. Witczaka w minioną sobotę. Szczęśliwcom miało się nawet udać zrobić z nim zdjęcie.

- Każdy, kto go spotka, chciałby zdjęcie i autograf, ale też nie zawsze tak się da. Kamil nie ma teraz za bardzo czasu, ja też się z nim nie spotkałem, bo przyjechał na chwilę. Śpieszy się, chce odpocząć. Wyjeżdża z żoną Martą i córeczką Wiktorią na wakacje do swojego domku na Mazurach - mówi Mirosław Zieliński, trener Kamila z czasów jego gry w Szkółce Piłkarskiej MOSiR w Jastrzębiu.

Kamil razem z żoną i córeczką wyleciał w poniedziałek do Monako, by podpisać 4-letni kontrakt z klubem AS Monaco. Wczoraj wrócił na chwilę do rodzinnego Jastrzębia-Zdroju, ale ponownie nikogo o tym nie poinformował. Jak podkreślają w MOSiR-ze, to nic straconego, bo w planach jest zorganizowane spotkania z fanami i Kamilem. Możliwe nawet, że już wtedy, gdy ten wróci z wakacji.

- On rzadko tutaj bywa, lecz będziemy się starać, by to spotkanie doszło do skutku - mówią w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Jastrzębiu-Zdroju.

A szansa jest na to spora, bo Kamil sam przy okazji ostatniego spotkania w mieście mówił, że chce zorganizować spotkanie i mecz w Jastrzębiu. Może uda się to zrobić na boisku na os. Przyjaźń, do którego budowy 28-latek dorzucił rok temu 150 tys. zł. To tam Kamil stawiał pierwsze kroki w piłkarskiej karierze, jeszcze jako dziecko.

Budowa prawdopodobnie ruszy jeszcze w tym roku. Szacunkowy koszt boiska to ok. 500-600 tys. zł. - To boisko do piłki o nawierzchni z trawy sztucznej z ogrodzeniem w postaci z piłkochwytów i oświetleniem. Pole gry: 20 na 34 m - tłumaczy Katarzyna Wołczańska z urzędu miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!