Kapitan ROW-u Rybnik przed derbami z Ruchem Chorzów: żeby wygrać, każdy z nas musi zagrać na swoim najwyższym poziomie

W obecnym sezonie gracie 36 spotkań, w tym dwa z Ruchem. Przygotowujecie się jakoś szczególnie do tych meczów?

Do każdego meczu przygotowujemy się na 100% bo przecież w każdym można tak samo zdobyć 3 punkty. Na pewno wolimy grać takie mecze jak z Ruchem, bo atmosfera im towarzysząca jest wyjątkowa, ale przykładamy się do tego tak jak do każdego innego meczu.

Ostatnie spotkania z Ruchem nie były najlepsze w waszym wykonaniu...

Tak, to prawda ostatnio wyniki derbów nie układały się po naszej myśli

Pan osobiście też nie wspomina tego meczu najlepiej. Zmarnował pan rzut karny...

Jeżeli chodzi o mnie to na pewno zapamiętam ostatni mecz na zawsze i nie mogę doczekać się soboty żeby razem z kolegami zrobić wszystko, aby zmazać tamtą plamę...

Podejrzewam, że o wiele lepsze wspomnienia wiążą się jeszcze z drugą ligą, gdy u siebie pokonaliście Ruch 1:0.

To było wyjątkowe spotkanie! Na trybunach było prawdziwe piłkarskie święto, a my po dobrej grze wygraliśmy mecz.

W poprzednich derbach dwa gole strzelił wam Mariusz Idzik, który w obecnym sezonie też trafia regularnie. Jego neutralizacja to klucz do wygranej?

Ruch Chorzów ma bardzo silną drużynę jak na warunki trzeciej ligi i jest jednym z faworytów do awansu. Idzik strzela dużo bramek, ale myślę, że skupimy się na całym zespole, a nie na indywidualnościach, bo to ich siła.

W ostatnich tygodniach wiedzie się wam coraz lepiej. Gdyby w meczu z Ruchem podtrzymać dobrą passę, to byłby wyczyn.

Gramy coraz lepiej, za czym idą wyniki. Przed meczem z Ruchem gramy jeszcze w Świdnicy zaległe spotkanie i to jest jak na razie najważniejsze (ROW przegrał ten mecz 1:2 - przyp.red.). Trzeba zrobić wszystko żeby z Chorzowem zagrać po trzech zwycięstwach z rzędu.

Najtrudniejszy mecz sezonu głośnym dopingiem rekompensują wam kibice. To pomoc czy raczej presja na zwycięstwo?

Nasi kibice potrafią zrobić niesamowitą atmosferę podczas meczu i jestem pewny ze w tym przypadku taka właśnie będzie! Doping jest nam bardzo potrzebny i bardzo nam pomaga. Wiem, że fani będą naszym 12 zawodnikiem!

Szczególną atmosferą meczów z Ruchem zwykle opanowany jest nie tylko stadion przy Gliwickiej, ale całe miasto.

Takie derbowe mecze to duże wydarzenie i w całym mieście da się odczuć, że zbliżają się derby. To pokazuje frekwencja na tych meczach, która tym razem nie będzie taka, jak mogłaby być z wiadomych, wirusowych powodów...

Pokonanie Niebieskich jest trudne, ale nie niemożliwe, kilku zespołom udało się im urwać punkty. Analizowaliście jak to osiągnęli?

Na razie interesuje nas mecz w Świdnicy, a później z pewnością będziemy analizować Niebieskich. Chcemy być dobrze przygotowani do meczu. Wynik jest sprawą otwartą. Na boisku bedzię ich na boisku tyle samo co nas, więc szanse są równe (śmiech).

Jak trzeba zagrać żeby pokonać Ruch? Zespół ROW-u ma receptę na pokonanie Niebieskich? Szykuje się coś specjalnego tylko na ten mecz?

Kluczem będzie dyscyplina w grze całej drużyny. Do tego dołożymy maksymalne zaangażowanie. Każdy z nas musi zagrać na swoim najwyższym poziomie żeby wygrać ten mecz.