Zachowanie kibiców Ruchu podczas sobotniego meczu z Wisłą Kraków będzie dziś analizowane przez Komisję Ligi. Klubu z pewnością nie ominie kara, bo delegat PZPN dokładnie opisał w protokole wszystkie naganne czyny sympatyków chorzowian.
Czytamy w nim m.in., że fani Niebieskich odpalili na stadionie 25 rac, 16 petard i 1 racę dymną. Wysłannikowi związku szczególnie jednak nie podobały się hasła antypolicyjne umieszczone na transparentach i ogromnej sektorówce, którą kibice Ruchu rozwinęli w swoim sektorze.
Racowisko kibiców Ruchu na meczu z Wisłą. Czy na Ruch Chorzów posypią się kolejne kary? [WIDEO]
Czy zatem chorzowianom grozi zamknięcie części lub całości stadionu na Cichej w rundzie wiosennej? Wiceprzewodniczący Komisji Ligi Seweryn Dmowski nie chciał spekulować na ten temat przed podjęciem decyzji.
- Komisja Ligi każdy przypadek rozpatruje osobno, biorąc pod uwagę nie tylko skalę ewentualnego przewinienia dyscyplinarnego klubu i jego szkodliwość, ale także podjęte działania prewencyjne, wdrożone programy naprawcze oraz podobne wydarzenia z udziałem klubu i jego kibiców, które miały miejsce w przeszłości. Sprawę incydentów na meczu Ruch - Wisła Komisja weźmie pod lupę na środowym posiedzeniu, na którym wnikliwie przyjrzy się wspomnianym wcześniej uwarunkowaniom - na tej podstawie zostanie podjęta decyzja o ewentualnej karze i jej zakresie - stwierdził Dmowski.
Ruch Wisła 1:2. Przygnębiające zakończenie roku w Chorzowie [WIDEO, ZDJĘCIA, RELACJA]
Działacze Ruchu przesłali do Warszawy pisemne wyjaśnienia, ale nie mają złudzeń, że obejdzie się bez kary. Wszystko dlatego, że jest to już kolejny wtym sezonie incydent z udziałem fanów Niebieskich. Poprzednio Komisja Ligi ukarała ich 5 listopada zakazem wyjazdu na jeden mecz ligowy za naganne zachowanie podczas spotkania z Legią w Warszawie. Znacznie większym echem odbił się jednak incydent przed październikowymi Wielkimi Derbami Śląska, kiedy to miejscowi kibice ukryli w sektorze gości materiały pirotechniczne. Komisja Ligi ukarała wówczas Ruch karą 5 tys. zł za wywieszenie transparentu nie związanego z meczem, bo całe zdarzenie miało miejsce kilkanaście godzin przed rozpoczęciem spotkania, ale policja domagała się od prezydenta Chorzowa i wojewody śląskiego zamknięcia stadionu na Cichej do końca sezonu 2014/15.
Zarówno Andrzej Kotala jak i Piotr Litwa nie podzielili jednak tej opinii i mecze naCichej dalej były rozgrywane.
- Komendant Miejski Policji w Chorzowie tym razem skierował do prezydenta miasta pismo, w którym wyliczył wszystkie przewinienia kibiców popełnione podczas sobotniego meczu i poprosił go o zajęcie się tą sprawą - powiedziała aspirant Justyna Dziedzic, rzecznik prasowy chorzowskiej policji.
Naganne zachowanie fanów Ruchu będzie tematem spotkania miejskiego zespołu ds. bezpieczeństwa, który obradować będzie w czwartek w Chorzowie z udziałem przedstawicieli służb porządkowych, miasta i klubu.
*Najpiękniej oświetlone miasto na święta. Które? ZOBACZ TUTAJ
*Zboczeniec z Częstochowy nieuchwytny. Goni, straszy i chce gwałcić [PORTRET PAMIĘCIOWY]
*Napad na Club 80 w Siemianowicach. Bandyci zdemolowali lokal
*Prezent na Święta Bożego Narodzenia: Najfajniejszy prezent na święta TOP 10 PREZENTÓW
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?