Przypomnijmy, że wspomnianego wywiadu Lewandowski udzielił niemieckiemu tygodnikowi "Der Spiegel". Krytykował tam politykę transferową Bayernu. - Bayern jeszcze nigdy nie zapłacił za piłkarza więcej niż 40 mln euro. Na rynku transferowym to już od dawna jest kwota raczej średnia. W ostatnich latach nie rośliśmy razem z rynkiem, jak Real czy Manchester United. I teraz jest ogromna przepaść między sumami wydawanymi tutaj, a tymi największymi - mówił. W krytycznych słowach odniósł się także do przygotowań do sezonu w Azji czy samej Bundesligi, w której Bayern nie ma porządnej konkurencji w walce o tytuł.
Słowa Polaka wywołały w Niemczech ogromną burzę. Skomentował je m.in. Stefan Effenberg, były piłkarz klubu z Monachium (pisaliśmy o tym TUTAJ). Teraz do akcji wkroczył sam Karl-Heinz Rummenigge, dyrektor generalny Bayernu, zaraz po prezydencie Ulim Hoenessie najważniejsza osoba w klubie.
- Kto otwarcie krytykuje klub, trenera, czy piłkarzy, ten będzie miał do czynienia osobiście ze mną. Lewandowski pracuje u nas jako piłkarz i zarabia za to dużo pieniędzy. Ten wywiad został przygotowany za plecami Bayernu przez jego agenta Maika Barthela. Zrobił to świadomie i szkodzi też Robertowi - mówi Rummenigge. Wśród komentarzy wywiadu Lewandowskiego nie brakuje głosów mówiących o tym, że jest to celowe działanie mające przygotować grunt pod odejście Polaka z Monachium. Dyrektor sportowy Bayernu przypomina jednak, że Lewandowski nie ma stuprocentowego wpływu na swoją przyszłość. - Piłkarz nie ma takiego wpływu na swoją przyszłość jak twierdzi Lewandowski. Wystarczy spojrzeć na jego umowę do 2021 r., która nie ma klauzuli odstępnego.
Dodatkowo Rummenigge odniósł się do krytyki przygotowań do sezonu w Azji. - Jego niby wymarzony klub, czyli Real Madryt, przygotowywał się w upale dwa razy dłużej niż my - mówi dwukrotny zdobywca "Złotej Piłki". Przypomnijmy, że Real przygotowywał się do rozgrywek w USA.
Niemiec nie potwierdził informacji o tym, że klub wymierzy Lewandowskiemu karę finansową. O takiej możliwości doniósł Christian Falk, szef działu sportowego dziennika "Bild".
Stanowcza reakcja Rummenigge na słowa Lewandowskiego. "Jeśli ktoś publicznie skrytykuje Bayern, będzie miał ze mną do czynienia"
Press Focus/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?