Karpie z Łężczoka mają wyjątkowy smak. Ryby żyją w warunkach naturalnych, w wyjątkowo czystej wodzie. Nie dziwi, że przed świętami idą jak świeże bułeczki. Zawsze karpie z rezerwatu były towarem deficytowym, ale po remoncie stawów, rybacy mogą wyławiać więcej ryb na święta niż kiedykolwiek wcześniej.
- Rzeczywiście, nie tylko poprawiło się bezpieczeństwo mieszkańców wsi, leżących obok Łężczoka, którym już nie grozi, że ich domy zostaną zalane, jak zostaną przerwane groble, ale też cały proces odłowu karpi został znacznie uproszczony. Pojawiły się nowe rowy, nowe miejsca odłowu. W tym roku z Łężczoka wyłowiliśmy 80 ton karpia - mówi Zygmunt Kubica z Gospodarstwa Rybackiego Niemodlin.
Karpie z Łężczoka są sprzedawne w Nędzy, a także w marketach m.in. Auchan w Raciborzu, Real w Rybniku, Kaufland w Raciborzu, Jastrzębiu-Zdroju i Wodzislawiu.
*Najpiękniej oświetlone miasto na święta. Które? ZOBACZ TUTAJ
*Zboczeniec z Częstochowy nieuchwytny. Goni, straszy i chce gwałcić [PORTRET PAMIĘCIOWY]
*Napad na Club 80 w Siemianowicach. Bandyci zdemolowali lokal
*Prezent na Święta Bożego Narodzenia: Najfajniejszy prezent na święta TOP 10 PREZENTÓW
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?