Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kary za spalanie mułów, flotów i śmieci. Walka ze smogiem. Marszałek uczy gminy jak kontrolować

DN
Na konferencji dotyczącej walki ze smogiem spotkało się 180 przedstawicieli gmin, urzędników i strażników miejskich
Na konferencji dotyczącej walki ze smogiem spotkało się 180 przedstawicieli gmin, urzędników i strażników miejskich DN
Smogu jeszcze nie ma, ale strażnicy już szykują się do kontroli naszych pieców. W poniedziałek w Katowicach szkolili się samorządowcy i strażnicy. Od września 2017 w woj. śląskim obowiązuje uchwała antysmogowa.

180 przedstawicieli gmin, urzędników, strażników miejskich spotkało się w poniedziałek rano w Muzeum Śląskim w Katowicach na konferencji dotyczącej walki ze smogiem w woj. śląskim. Zapowiedziało się zaś 300.

Przypomnijmy. Uchwała antysmogowa obowiązuje w naszym regionie od 1 września 2017. Na razie nie wolno palić w domowych piecach wilgotnym drewnem, węglem brunatnym, mułem i flotem, zaś w ciągu najbliższych lat trzeba będzie wymienić stare piece na nowe, ekologiczne (najdłużej do 2027 roku). Wszystko po to, by w woj. śląskim powietrze było czystsze. Bo wedle badań, smog nad Katowicami, Zabrzem czy Rybnikiem w głównej mierze spowodowany jest spalaniem złego paliwa w domowych piecach. Łatwo nawet zapamiętać, kiedy jest najwyższy: rano.

- Schemat działania jest podobny - wyjaśniał Mariusz Sumara, wicekomendant straży miejskiej w Katowicach. I przytaczał: - Około godziny 4, 5 rano ten, kto ma dom ogrzewany piecem, rozpala go, potem dokłada i wychodzi do pracy. Jeżeli paliwo jest słabej jakości, rankiem całą okolicę spowija smog.

Uchwała antysmogowa: co mogą strażnicy miejscy?

Czy uchwała antysmogowa daje strażnikom miejskim uprawnienia do kontroli pieców? Po części tak. Już wcześniej strażnicy mogli bowiem wystawiać mandat, jeśli stwierdzili, że w piecu palone są śmieci. To nie było trudne do ustalenia. Takie możliwości daje strażnikom prawo o ochronie środowiska, mandat mogli wystawić od ręki do wysokości 500 złotych. Mogą też pobrać próbki i przekazać je do laboratorium, badanie trwało zaś do trzech dni.
W ciągu ostatnich ośmiu lat takich kontroli było 7 tysięcy.

Jeśli zaś chodzi o spalanie paliwa niskiej jakości, czyli kontrolę czy mieszkańcy przestrzegają uchwały antysmogowej, sprawa jest bardziej skomplikowana:

- Po kontroli materiały przekazujemy policji lub inspektoratowi ochrony środowiska - wyjaśnia Mariusz Sumara. - Policja może w ciągu 14 dni ukarać sprawcę - dodaje. Sprawca zaś może mandat przyjąć lub nie, a jeśli go nie przyjmie - sprawa trafia do sądu.

Strażnicy miejscy przyznają, że aby uchwała antysmogowa zadziałała - to znaczy by poziom pyłów był niższy, a alarmów smogowych ogłaszano mniej -kara dla "trucicieli" powinna być nie tylko nieunikniona, ale i natychmiastowa. Dlatego lepiej by było, by strażnicy i w tym drugim przypadku mieli możliwość nakładania mandatów.

Uchwała antysmogowa w woj. śląskim: jak reagują ludzie?

Za to strażnik przyznaje, że zmieniło się nastawienie ludzi, jeśli chodzi o przekazywanie informacji o nieprawidłowościach. Przed kilku laty ludzie nie chcieli wpuszczać strażników do domów, dziś zdarza się, że... częstują ich obiadem. Częściej także informują, że z komina sąsiedniego domu unosi się podejrzany dym. Bo strażnicy kontrolować domy mogą także na dwa sposoby: po informacji od mieszkańca, że dym jest podejrzany lub z własnej inicjatywy, jeśli sami widzą coś podejrzanego.

Tak Sumara, jak i marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa, organizator poniedziałkowego spotkania dla gmin, przyznają jednak, że nie chodzi wyłącznie o karanie. Wizyty strażników mogą skutkować też informacją do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który dostarczy opał do domu niezamożnych rodzin.

- Aby uchwała zaczęła działać, muszą włączyć się w działania wszystkie gminy - mówił Saługa. - Dzisiaj chcemy pokazać im, jakie mają narzędzia kontroli.

Marszałek przyznał także, że cieszy go posunięcie wicepremiera Mateusza Morawieckiego, który w rozporządzeniu zakazał od 1 października 2017 produkowania, a od lipca 2018 handlowania piecami szkodzącymi środowisku. Ale potrzeba dalszych działań, m.in. w zakresie pakietów osłonowych dla najuboższych.

W woj. śląskim są miasta, gdzie normy stężenia pyłów są przekroczone nawet 144 razy w roku (Gliwice). W Pszczynie: 138 razy, w Wodzisławiu, Rybniku i Częstochowie - ponad 130 razy. Tak wynika ze statystyk Polskiego Alarmu Smogowego, ale za 2014 rok.

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.

KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!