Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katarzyna Chlebny: Zło staje się rozrywką [KATARZYNA W. INSPIRUJE TEATR]

Katarzyna Chlebny
Katarzyna Chlebny
Katarzyna Chlebny teatr-rozrywki.pl
Dziś na deskach Teatru Nowego w Krakowie premiera spektaklu "Macabra Dolorosa albo rewia DADA w 14 piosenkach z monologami". Muzyczny spektakl oparty między innymi na motywach historii Katarzyny W. już teraz budzi sporo kontrowersji. Co na ten temat sądzi odtwórczyni głównej roli? Z Katarzyną Chlebny rozmawia Katarzyna Kapusta

Z Katarzyną Chlebny rozmawia Katarzyna Kapusta
Sporo medialnego szumu powstało wokół sztuki Macabra Dolorosa. Tabloidy wszem i wobec głoszą, że gra Pani Katarzynę W. Pani kategorycznie odcina się od tego stwierdzenia.
Bo to spłycenie tematu. Gram Macabrę Dolorosę - kobietę ze swej kobiecości wyzutą, odczłowieczoną, uosobienie zła. Inspiracją dla stworzenia tej postaci, której imię nadał Paweł Szarek - reżyser, stały się dla mnie kobiety dzieciobójczynie i natura zła w nich - czasami mroczna i podszyta ideą ( Magda Goebbels ) czasem przesączona bólem i rozdarciem, czasami pusta i okrutna w swoim braku idei i tym brakiem emanująca - tu inspiracją stała się Katarzyna W. Ale jej wątek stał się inspiracją z jeszcze innego względu.

Medialna rewia, która toczyła się i toczy wokół sprawy domniemanego zabójstwa dziecka stała się dla mnie dużo ciekawszym i bolesnym tematem niż samo dzieciobójstwo - z natury rzeczy zdefiniowane i budzące jednoznaczne uczucia. Natomiast zbudowanie przez media, a tym samym pewnie w odpowiedzi na zapotrzebowanie społeczeństwa, medialnego show z podejrzaną o dzieciobójstwo - w roli głównej - to jakieś zbiorowe wynaturzenie. Budzące w społeczeństwie ogromny bunt i jednocześnie fascynację. I to stało się tematem naszej sztuki. Obraz takiego świata, w którym zło staje się rozrywką, budzącą niesmak i podniecenie jednocześnie. Stad mówienie,że gram Katarzynę W. jest taką półprawda, która nie pozwala na zrozumienie tematu i przenosi jego ciężar w inne rejony.

CZYTAJ KONIECZNIE:
MACABRA: KATARZYNA W., MATKA MADZI Z SOSNOWCA, INSPIRUJE TEATR

Od samego początku wiedziała Pani, jak chce żeby ten spektakl wyglądał?
Ten spektakl tworzymy z Pawłem od listopada. Od początku wiedzieliśmy, że robimy spektakl o złu w kobiecie i rozrywce towarzyszącej odkrywaniu tego zła. Dzieciobójstwo było tematem przewodnim. Klimat niemieckiego kabaretu, rewii Dada wprowadził w naszych dyskusjach Paweł. Pisałam scenariusz pod wpływem tych inspiracji, filmów historycznych, listów Magdy Goebbels, zeznań oprawców w Norymberdze, doniesień medialnych o dzieciobójstwach, a Paweł podsuwał mi filmy, teledyski, obrazy budujące klimat kabaretowej rewii. Plan od początku był taki. Później było tylko dużo cięć i skrótów.
Przypuszczała Pani, że spektakl wywoła tyle kontrowersji?
Szczerze mówiąc nie. Wiedziałam, że zabieramy głos w istotnej sprawie, nie sądziłam, że stanie się to taką pożywką, tak szybko, przed premierą! Dziwi mnie, że jako społeczeństwo przestaliśmy od sztuki wymagać, oczekiwać zabrania głosu w ważnych dla nas sprawach. Sztuka w naszych oczach służy kreowaniu gwiazdy. Stąd, przypuszczam tak silne ataki ze strony społeczeństwa: "Tak, róbta gwiazdę i celebrytkę z morderczyni! Jeszcze jej pomnik postawcie, debile!" - to najczęstsze komentarze. Smuci mnie to,że tylko tego oczekujemy od sztuki. Sami doprowadziliśmy do takiej sytuacji. Żyjemy w świecie celebrytów. Mówienie o kimś na łamach prasy ogranicza się do promowania tej osoby, ktoś staje się sławny bo był na okładce gazety, nie ważne czy gra w serialu czy oskarżony jest o dzieciobójstwo czy wziął łapówkę czy dostał nobla. Staje się ważne,że jest rozpoznawalny. A wtedy to czy jest gruby, jaki ma krawat, na jakiej jest diecie, z kim śpi, czy ładny. Staje się znany z tego,że jest znany. w pewnym momencie ludzie potrzebują więcej emocji, więc podsyła się im półnagie zdjęcia oskarżonej o zabójstwo, podsyła się filmiki " jak mała Madzia płakała za życia" i napędza się ten młyn fascynacji i agresji, powodowanej sprzeciwem i podnieceniem. O tym zresztą spektakl. Ale w tym momencie zabranie głosu w sprawie, która budzi takie emocje, naraża na pobudzenie takich samych emocji. Mówię tu oczywiście o części społeczeństwa, tej najbardziej aktywnej na forach internetowych, przypuszczam, że myślących inaczej jest trochę mniej, a też nie pasjonuje ich wyrażanie swoich poglądów w taki sposób.

Ile w spektaklu poświęca się miejsca na historię z Sosnowca?
Trudno to ocenić, to przeplatające się motywy, przefiltrowane często przez inne postaci, w sumie może 20 procent.

Trudno było się Pani zmierzyć z tematem dzieciobójczyń?
Tak, trudno. To bardzo ciężki i bolesny temat. Nie da się podejść do niego na chłodno. Najtrudniejszym był moment pisania scenariusza - zapoznawanie się z materiałami, które budowały ten spektakl.
Dyrektor Piotr Sieklucki powiedział, że to bardzo dobra sztuka, ma Pani poczucie, że może to być najgłośniejszy spektakl ostatnich miesięcy?
Cieszy mnie opinia Piotra. Na razie staram się, staramy się wykonywać naszą pracę dobrze i konsekwentnie. Zrobić dobry spektakl.

Ciężko było się wczuć w rolę dzieciobójczyni?
Ciężej było pisać. Gdy gram ubieram to w pewną formę, często sprzeczną z myśleniem o dzieciobójstwie, skrajną takim emocjom. Nie ma tu miejsca na psychologię postaci prawdziwej dzieciobójczyni. To świadomy zabieg sceniczny, a aktorsko pewnie odciążający.

Na scenie zobaczymy upadek człowieka, kobiety? To będzie prawdziwa makabra podsycana muzyką Nicka Cave'a, Marylina Mansona?
Nie wiem... Mam nadzieję...

Jaki przekaz za sobą niesie sztuka?
Chciałabym, żeby zadała kilka pytań i zostawiła nas samych z tymi pytaniami. Chciałabym, żebyśmy poczuli się niewygodnie. Może wtedy każdy w sobie znajdzie jakąś odpowiedź.

TRAGICZNA ŚMIERĆ MADZI Z SOSNOWCA NAS ZMIENIŁA [OBEJRZYJ WIDEOREPORTAŻ]

To jest sztuka dla każdego czy może dla widza, który w Teatrze szuka czegoś ekscentrycznego co odbiega od poprawności i ogólnie przyjętych norm społecznych?
Nie wiem czy sztuka jest dla każdego. Czy Sztuka powinna być dla każdego. Zapraszam wszystkich. I tych szukających czegoś ekscentrycznego i tych, którzy najgłośniej krytykują taką formę. Ciekawi mnie odbiór i jednych i drugich. Chyba nawet bardziej tych drugich.



*Operacja przeszczepu twarzy: Poznaj pacjenta i autorów sukcesu [ZDJĘCIA + OPINIE + KOMENTARZE]
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!