Katowice by night. Miasto w lipcu wieczorem - ładne czy słabe? Oświetlone rynek, palmy, Dworcowa, Sztauwajery

Zastanawiacie się, czy wyjść wieczorem na miasto? A może każdy weekend spędzacie na działce (które stały się tak modne w pandemii) w plenerze i nie widzieliście wieczornych Katowic od wielu miesięcy? W takim razie zobaczcie na zdjęciach, jak wyglądają Katowice w lipcowy, letni wieczór i zdecydujcie, czy warto zobaczyć je na żywo. Czy jest to miasto nieprzyjazne czy zachęcające do spacerów.

Niektóre miejsca się zmieniły. Niektóre wyglądają tak samo, jak przed pandemią. W Dolinie Trzech Stawów niezrażeni nawet atakami komarów tak jak dawniej imprezowicze wylegują się na leżakach, słuchają muzyki i sączą drinki. Na Dworcowej odważnie lawirują między tymczasowymi ogrodzeniami, bo wciąż sporo prac się tu toczy, by dostać się do jednego z kilku już czynnych ogródków albo na taras restauracji. W nawigacji pomaga im efektownie podświetlona wyremontowana część starego dworca PKP. To miejsce zmieniło się w ostatnich miesiącach. Na leżakach pod palmami przy fontannie Sztuczna Rawa w letnie wieczory często nie ma miejsca. Ogródek restauracji Aioli na rynku jest rozświetlony i pełen gości. Mariacka jest głośna i jeszcze czysta - brudne po wieczorno-nocnych imprezach chodniki będą widoczne dopiero rano. Nawet uznawany za betonową pustynię plac przed Zenitem podświetlony wieczorem wygląda przyjaźnie.

Może warto wykorzystać wakacyjne wieczory na spacer po mieście? Zobaczyć, jak zmienia się panorama i skyline Katowic, bo żurawi i dźwigów jest mnóstwo i widok wciąż się zmienia. Popatrzeć, jak instagramerki fotografują się na tle podświetlanej na kolorowo fontanny przy NOSPR, przysiąść na ławce przy fontannie na rynku. Wieczorem mniej rzucają się w oczy wielkie płachty reklamowe na kamienicach, na ulicach nie ma aż tylu samochodów, jest więc ciszej.

W końcu dnia już ubywa i zmrok zapada coraz wcześniej. Od piątku 23 lipca, do niedzieli 25 lipca prognozy są bardzo sprzyjające. Nie ma już duszącego upału z początku lipca, kiedy to miasto nawet wieczorem nie stygło, ale wciąż będzie ciepło. Nie ma też w prognozie opadów. Padać ma dopiero w niedzielę wieczorem.