Katowice. Miód z dachów NOSPR i basenów wizytówką miasta?

Ule w Katowicach przygotowano już na zbliżający się okres zimy. Pszczoły otrzymały leki przeciw warrozie, zadbano również o pożywienie - w każdym miejskim ulu umieszczono około 20 kilogramów pokarmu. Miejskie ule w Katowicach znajdują się na dachach: Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego radia oraz basenów na Brynowie i Burowcu. Łącznie te 3 ule mogą pomieścić nawet 350 tysięcy pszczół! Każdy z nich zasiedliła łagodna rasa pszczół miodnych.

Średnia wartość energetyczna 100 gramów katowickiego miodu wynosi 341 kcal. Oznacza to, że pół łyżeczki posiada około 17 kcal. Najbardziej energetyczny okazał się miód z dachu NOSPR-u, w którego 100 gramach znajdziemy aż 348 kcal (nieco mniej w miodzie z Brynowa - 340 kcal i Burowca - 335 kcal).

– Miód zebrany w tym roku znów posłuży do promocji miasta. Aby zwrócić uwagę na miejsce usytuowania uli nadaliśmy mu nazwę „Miód z kroplą Katowic” oraz „Miód z nutą Katowic”. Słoiczki z miodem będzie można wygrać także w konkursach organizowanych na profilach miasta w mediach społecznościowych, więc zachęcamy do ich śledzenia - mówi Marta Chmielewska, naczelnik wydziału promocji Urzędu Miasta w Katowicach.

Zakład Pszczelarstwa w Puławach, na zlecenie katowickiego magistratu, przeprowadził badania na temat zebranego miodu. Miód z uli na dachach NOSPR i basenów powstał najprawdopodobniej bardzo wczesną wiosną, jeszcze przed zakwitnięciem rzepaku. Katowicki miód obfituje głównie w pyłki różnych gatunków klonów, wierzb, kasztanowców oraz śliw i roślin kapustowatych. Warto dodać, że do uzyskania miodu z pyłków klonów potrzebna jest bardzo ciepła wiosna - o co łatwiej w mieście niż na terenach wiejskich, podobnie jak o mniejszą ilość pestycydów. Według analiz przeprowadzonych w dziale żywności laboratorium i2 Analytical w Rudzie Śląskiej, katowicki miód w ogóle nie zawiera jego pozostałości.

– Ponadto nasze badania pokazują, że w miodzie z Katowic stosunek fruktozy do sumy glukozy i fruktozy przekracza 50%, co sugeruje, że będzie się on krystalizować stosunkowo wolno. Znajdziemy w nim tylko 0,4% sacharozy (dopuszczalna zawartość to nawet 5%), co świadczy o tym, że pszczoły nie były dokarmiane cukrem – mówi Monika Partyka, dyrektor ds. Wdrożeń i Rozwoju w i2 Analytical Ltd. Sp. z o.o.

Czy wysokiej jakości miód z miejskich uli zostanie nową wizytówką Katowic?