Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice. Misjonarki i bezdomni wciąż przebywają w izolacji. Jedna z sióstr ma pozytywny wynik testu na COVID-19

Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
fot. Marzena Bugała
Od ponad dwóch tygodni siostry Misjonarki Miłości Matki Teresy z Kalkuty wraz z bezdomnymi przebywają w izolacji. W zamknięciu pozostaje 25 osób z 28, które początkowo od 26 kwietnia były w izolacji. Niestety, jeden z bezdomnych został przewieziony do szpitala. W szpitalu pozostaje także jedna z sióstr zakonnych.

Od 26 kwietnia siostry zakonne prowadzące jadłodajnię przy osiedlu Paderewskiego w Katowicach, które zakaziły się nową mutacją koronawirusa pozostają w izolacji. Na początku w zamknięciu przebywało 28 osób, w tym 17 misjonarek. U czterech sióstr zakonnych na początku maja potwierdzono zakażenie wariantem indyjskim koronawirusa. Niestety, jedna z sióstr zmarła.

- Siostry wraz z bezdomnymi w dalszym ciągu przebywają w izolacji. W piątek 14 maja ponownie wykonywano tam testy na obecność koronawirusa. Jedna z sióstr ma pozytywny wynik testu, dlatego wszyscy czyli 25 osób przebywa w izolacji - mówi Alina Kucharzewska, rzeczniczka wojewody śląskiego.

Stan jednej misjonarki Miłości Matki Teresy z Kalkuty, pogorszył się na tyle, że została przewieziona do szpitala. Pochodząca z Węgier, niestety zmarła. Wkrótce potem do szpitala trafiła kolejna misjonarka, a w ubiegłym tygodniu został tam przewieziony jeden z bezdomnych, który przebywał w izolacji wraz z siostrami.

- Misjonarki będą pozostawać w izolacji, do momentu, kiedy wszyscy będą mieć ujemny wynik na obecność koronawirusa - zapewnia Kucharzewska i dodaje. - W piątek zarówno misjonarki jak i bezdomni zostaną poddani kolejny raz testom na obecność koronawirusa. Poza czterema próbkami, które były badane pod koniec kwietnia, nie sprawdzaliśmy pozostałych próbek pod kątem wariantu indyjskiego.

Przypominamy. Pod koniec kwietnia śląski sanepid badał próbki pobrane od misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty, które opiekują się bezdomnymi w Katowicach i przy ulicy Krasińskiego prowadzą jadłodajnie - pod kątem wariantu indyjskiego koronawirusa. Wówczas do izolacji trafiło 17 sióstr zakonnych i 11 bezdomnych. Wówczas w trakcie wywiadu epidemiologicznego, okazało się, że jedna z sióstr mogła mieć kontakt z osobą, która przebywała w Indiach. Natychmiast ogłoszono alarm 27 kwietnia i zamknięto jadłodajnię. Do Państwowego Zakładu Higieny, trafiły próbki pobrane do badań zarówno od sióstr, jak i bezdomnych. Tam przeprowadzono sekwencjonowanie genomu wirusa, które potwierdziło wariant indyjski koronawirusa w czterech próbkach.

Budynku, w którym przebywają siostry zakonne, pilnuje policja. Nikt nie może tam wchodzić, ani wychodzić.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera