Katowice. Misjonarki i bezdomni wciąż w izolacji. Jedna osoba nadal z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa

Piotr Chrobok
Do budynku, w którym przebywają siostry nie można wejść ani wyjść. Pilnuje go policja.
Do budynku, w którym przebywają siostry nie można wejść ani wyjść. Pilnuje go policja. Marzena Bugała
Przedłuża się izolacja sióstr misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty w Katowicach. Od ponad trzech tygodni zakonnice i bezdomni pozostają w zamknięciu, po tym jak w zakonie wykryto ognisko zakażeń indyjskim wariantem koronawirusa. Kolejne przeprowadzone badanie u jednej z osób znów dało wynik pozytywny. Izolacja, w której przebywa łącznie 25 osób, zakończy się, gdy wszystkie wyniki testów będą ujemne.

Siostry Kalkutki i bezdomni z Katowic wciąż w izolacji. Test daje wynik pozytywny u jednej z osób

Izolacja sióstr Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty prowadzących przy osiedlu Paderewskiego w Katowicach noclegownię i jadłodajnię dla najuboższych wciąż trwa. Zakonnice wraz z bezdomnymi, z którymi miały kontakt niezmiennie przebywają w zamknięciu.

- Misjonarki będą pozostawać w izolacji, do momentu, kiedy wszyscy będą mieć ujemny wynik na obecność koronawirusa - zapowiadała przed kilkoma dniami rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.

Jak wówczas podkreślała kolejne wymazy miały zostać pobrane od sióstr w piątek, 21 maja. W sobotę, 22 maja wiadomo już, że izolacja sióstr przedłuży się o co najmniej kilka kolejnych dni.

- Jedna osoba, nadal ma dodatni wynik testu - przekazuje rzecznik prasowa wojewody śląskiego, Alina Kucharzewska, dodając, że kolejne wymazy i badania czekają przebywające w izolacji 25 osób na początku kolejnego tygodnia.

Przypomnijmy, kwarantanna, a następnie izolacja sióstr i bezdomnych z Katowic w sumie trwa już trzy tygodnie. Rozpoczęła się jeszcze w końcówce kwietnia. W trakcie wywiadu epidemiologicznego przeprowadzonego przez służby sanitarne okazało się, że jedna z sióstr mogła mieć kontakt z osobą, która przebywała w Indiach.

- Część misjonarek brała udział w rekolekcjach, gdzie przebywała siostra zakonna z Indii - przyznał wówczas Krzysztof Saczek z Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Pobrane od sióstr próbki zbadał śląski sanepid, który potwierdził 27 zakażeń, w tym 4 indyjską mutacją COVID-19. Niestety, w trakcie izolacji jedna z sióstr pochodząca z Węgier zmarła. Dwie osoby trafiły także do szpitala. To bezdomny i zakonnica.

Budynek, w którym na izolacji przebywają siostry zakonne jest stale pilnowany przez policję. Zakonnice obowiązuje zakaz wychodzenia. Do budynku nie może również wejść żadna osoba z zewnątrz.

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie