Pierwszy weekend po Wszystkich Świętych
Na parkingach nie łatwo było o wolne miejsce na samochód, co chwilę ktoś kupował znicze lub kwiaty na stoiskach przy nekropoliach, a przy grobach ktoś co chwilę zapalał świeczkę.
Musisz to wiedzieć
To pierwszy weekend po Wszystkich Świętych z otwartymi cmentarzami. W sobotę (7.11) duża część osób postanowiła wykorzystać chwile wolne od pracy, słoneczną pogodą i wybrać się na groby bliskich zmarłych, których nie mogli odwiedzić przed tygodniem w świąteczny weekend.
W ubiegły piątek (30.10) wielu mieszkańców regionu zaskoczyła informacja "na ostatni moment" o zamknięciu przez rząd bram cmentarzy na Wszystkich Świętych z powodu pandemii koronawirusa. Dlatego ci co nie mogli w tym tygodniu wybrać się na nekropolie (np. z powodu obowiązków zawodowych), postanowili wykorzystać weekend.
Katowice: Na cmentarzach przy ul. Murckowskiej i Sienkiewicza spory ruch
W rejonie cmentarzy przy ul. Sienkiewicza i Murckowskiej w Katowicach był spory ruch. Dużo osób postanowiło wykorzystać słoneczną sobotę do porządków na grobach bliskich. Inni przyjechali tylko zapalić znicz, pomodlić się i w chwili zadumy powspominać zmarłych. Efekt? Pomniki rozświetlają setki zniczy, zdobią je też kolorowe kwiaty.
Zdecydowana większość odwiedzających stosowała się do aktualnych obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Zachowywano dystans, nos i usta pozostały zasłonięte. Niestety, do takich okoliczności musimy się przyzwyczaić na dłuższy czas...
Na ten weekend czekali nie tylko bliscy zmarłych, ale także... sprzedawcy kwiatów i zniczy. Nagłe zamknięcie cmentarzy na Wszystkich Świętych to dla nich olbrzymi kłopot. Straty liczone są w tysiącach złotych. Ten weekend jest okazją, aby choć w jakimś stopniu uratować ten sezon.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?