Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice. Po szpitalu tymczasowym w MCK nie ma już najmniejszego śladu. Zdemontowano boksy i instalacje

Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Tak wyglądała likwidacja szpitala tymczasowego w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Tak wyglądała likwidacja szpitala tymczasowego w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. fot. Lucyna Nenow
Szpital tymczasowy, który mieścił się w budynku Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach, całkowicie przeszedł już do historii. - Wszystko zostało zlikwidowane. Nie ma boksów, instalacji, które powstały na czas funkcjonowania szpitala tymczasowego - mówi Alina Kucharzewska, rzeczniczka wojewody śląskiego.

Szpital tymczasowy w MCK zlikwidowany

Po szpitalu tymczasowym w MCK nie ma już najmniejszego śladu. 31 maja szpital opuścili ostatni pacjenci. Tuż po tym, gdy ostatni pacjent został przetransportowany do szpitala MSWiA w Katowicach, rozpoczęła się dezynfekcja całego obiektu. 1 czerwca rozpoczęło się wielkie sprzątanie. W pierwszej kolejności wywieziono sprzęt, leki, monitory, łóżka. Później rozpoczęto demontaż poprowadzonych na potrzeby szpitala tymczasowego instalacji, kabli, a także boksów.

- Wszystko zostało zlikwidowane. Nie ma boksów, instalacji, które powstały na czas funkcjonowania szpitala tymczasowego - mówi Alina Kucharzewska, rzeczniczka wojewody śląskiego.

- Zdezynfekowaliśmy i usunęliśmy z Międzynarodowego Centrum Kongresowego wszystko, co zostało zbudowane na potrzeby szpitala tymczasowego, który funkcjonował w tym obiekcie przez pół roku - tłumaczy Kucharzewska.

Przypominamy. Od 1 grudnia 2020 roku, szpital tymczasowy przyjął 1316 pacjentów, z czego 1030 na oddział internistyczny, a 286 na oddział respiratorowy. Średni czas hospitalizacji w tym szpitalu wynosił 12 dni. Najstarszy pacjent szpitala miał 100 lat, a najmłodszy 19. Niestety, 387 osób zmarło, mimo ogromnego wysiłku całego personelu. Największy śmiertelny odsetek stanowili pacjenci respiratorowi. Było ich 287 pacjentów. Przeżyło 39.

Nie przeocz

- To niestety jest smutna ogólnopolska statystyka. Przeżywalność osób podpiętych pod respirator wynosiła 10 procent. Niestety, pacjenci w bardzo ciężkim stanie do szpitali trafiali zbyt późno i mimo wysiłku lekarzy, nie dało się ich uratować - tłumaczy Kucharzewska.

- Szpital był cały czas w gotowości. Personel był w gotowości. Jeśli moduł się zapełniał, wszyscy stawiali się do pracy, by uruchomić kolejny. Personel był wzywany do pracy w miarę zwiększającej się liczby pacjentów - wylicza Piotr Grazda, dyrektor szpitala MSWiA w Katowicach, który nadzorował pracę szpitala tymczasowego w MCK.

W pracę szpitala zaangażowanych było 1500 osób, w tym 150 lekarzy, 350 pielęgniarek, 360 ratowników, salowe i inny personel pomocniczy.

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera