Katowice. Protest pracowników śląskich kolei pod Urzędem Marszałkowskim

W piątek 13 maja, pod Urzędem Marszałkowskim Województwa Śląskiego, odbył się protest pracowników śląskich kolei. Reprezentujący grupę kilkunastu zgromadzonych osób, przewodniczący protestu - kierownik pociągu Krzysztof Cymek, informował o fatalnej sytuacji materialnej konduktorów i kierowników pociągów zatrudnionych w Kolejach Śląskich. Wystosowano żądanie podwyższenia pensji o 2 tys. zł.

Protestujący zwrócili również uwagę na całkowity brak wsparcia ze strony kolejowych związków zawodowych, które - zdaniem wiecującej grupy - nie reprezentują interesów zwykłych pracowników. Dzieje się tak z powodu zajmowanych dobrych stanowisk i wysokich uposażeń, które przedstawiciele związków pobierają.

Protestujący oczekują odpowiedzi na wygłoszone postulaty w ciągu dwóch miesięcy od dnia, w którym odbył się wiec. Jeżeli taka odpowiedź nie przyjdzie, zastanowią się nad innymi formami protestu. Wyrazili również obawy związane z konsekwencjami, których się spodziewają w związku ze zorganizowanym dziś zgromadzeniem. Jednak, jak mówią, potrzeba podwyżek jest znacznie silniejsza.