Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice: przedłużony areszt dla kierowcy autobusu, który przejechał 19-latkę. Prokuratura czeka na wyniki eksperymentu

Magdalena Grabowska
Magdalena Grabowska
Katowice: areszt dla kierowcy autobusu, który przejechał 19-latkę, przedłużony
Katowice: areszt dla kierowcy autobusu, który przejechał 19-latkę, przedłużony arc.
Areszt dla kierowcy autobusu Łukasza T., który przejechał rok temu 19-latkę w Katowicach, został przedłużony do 30 września. - Śledztwo jest niestety długie ze względu na okoliczności sprawy. Podejrzany jest poddawany obserwacji psychiatrycznej, sprawa wymaga konieczności uzyskiwania szeregu skomplikowanych opinii wydawanych przez biegłych oraz labolatoria - wyjaśnia Sąd Apelacyjny w Katowicach. Prokuratura czeka na wyniki eksperymentu, który miał odtworzyć to tragiczne zdarzenie.

Ta sprawa wstrząsnęła całą Polską. W sobotę, 31 lipca 2021 r., na ul. Mickiewicza w Katowicach kierowca autobusu linii 910 wjechał w grupę szarpiących się na jezdni osób…Wśród nich była 19-latka, która została przejechana. Wszystko działo się przed maską autobusu. Na nagraniu świadka zdarzenia widać, jak autobus uderza w kobietę, która prawdopodobnie próbowała rozdzielić awanturników. Następnie ciągnie ją pod kołami, aż do ulicy Mickiewicza z ulicą Stawową.

Śmierć 19-latki w Katowicach. Prokuratura wniosła o przedłużenie śledztwa

Prokuratura wniosła o przedłużenie śledztwa do 30 września 2022 r. Jak wyjaśnia, żeby zakończyć sprawę, niezbędna jest opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego.

- Kilka tygodni temu przeprowadziliśmy eksperyment na miejscu zdarzenia z udziałem biegłego z zakresu ruchu drogowego - mówi nam Marta Zawada-Dybek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach. - Nie mamy jeszcze opinii, która jest niezbędna do zakończenia tego śledztwa. W związku z tym wystąpiliśmy z wnioskiem o przedłużenie śledztwa do 30 września - dodaje.

Prokuratura jednocześnie wystąpiła o przedłużenie i tymczasowego aresztowania kierowcy Łukasza T. również do 30 września. Co prawda śledztwo jest już na etapie końcowym, wszystko jednak zależy od tego, co wykaże opinia biegłego. - Oczekujemy na wydanie ekspertyzy, potem prokurator będzie wykonywał czynności końcowe w sprawie - wyjaśnia.

Sąd Apelacyjny uwzględnił wniosek prokuratury. Łukasz T. ma przedłużony areszt

Dzisiaj, 20 lipca Sąd Apelacyjny w Katowicach uwzględnił wniosek prokuratury w sprawie przedłużenia tymczasowego aresztowania kierowcy Łukasza T. - Dzisiaj nasz sąd wydał postanowienie o uwzględnienie wniosku prokuratorskiego i przedłużeniu tymczasowego aresztowania wobec Łukasza T. do 30 września 2022 roku - mówi nam Robert Kirejew, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Katowicach.

- Wniosek prokuratorski został uwzględniony w całości. Są podstawy do tymczasowego aresztowania. Śledztwo jest niestety długie, ale to ze względu na okoliczności sprawy. Między innymi poddawanie podejrzanego obserwacji psychiatrycznej, konieczność uzyskiwania szeregu skomplikowanych opinii wydawanych przez biegłych czy laboratoria - wyjaśnia.

Łukaszowi T. przedstawiono zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch innych osób. - Przesłuchany częściowo przyznał się do przedstawionych zarzutów. Stwierdził, że bał się o swoje życie i zdrowie, myśląc, że zostanie zaatakowany przez grupę ludzi, dlatego właśnie ruszył autobusem - tłumaczyła, podczas briefingu prasowego, prokurator Monika Łata z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Podejrzany, w czasie przesłuchania twierdził, że nie miał świadomości, że pod kołami autobusu ktokolwiek się znajduje. Stwierdził, że gdyby o tym wiedział, od razu zatrzymałby się i udzielił niezbędnej pomocy. Łukasz T. był trzeźwy w chwili zdarzenia, ale zlecone badania toksykologiczne krwi potwierdziły, że zażył leki przeciwdepresyjne i przeciwbólowe.

Dziewczyna próbowała tylko rozdzielić awanturników

Z relacji osób, które podają się za świadków w Internecie, wynika, że narzeczony 19-latki nie brał udziału w bójce, a jedynie zareagował, gdy zobaczył, jak kierowca autobusu potrącił jedną z dziewczyn biorących w niej udział. Wcześniej nie mieli z nią nic wspólnego. „Chłopak chciał jedynie zatrzymać autobus, a dziewczyna załagodzić sytuację” - napisał Internauta.19-letnia kobieta zginęła na miejscu. Osierociła 2-letnią córeczkę oraz 7-miesięcznego synka.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera