Za kilkanaście dni z hali powoli będzie znikała jej elewacja, czyli azbestowo - cementowe łuski. Z lodowiska i Spodka trzeba ich ściągnąć około 40 000, zastąpią je nowe, tak samo wytłoczone, matowe i podobnie jak obecne w czterech rozmiarach. Inny będzie ich kolor - w dwóch odcieniach szarości - jasnym, prawie białym na całym obiekcie i ciemniejszym na obrzeżach - oraz materiał, będą bowiem aluminiowe.
Rusztowania wokół Spodka buduje wykonawca modernizacji - Mostostal Warszawa. Będą równie wysokie co sam Spodek.
Demontaż łusek rozpocznie się jeszcze w kwietniu. W dalszej kolejności za około miesiąc rozpocznie się demontaż płyt azbestowych oraz montaż nowych.
Do usunięcia z pokrycia hali jest około 35 ton azbestu. Dlatego w trakcie prac fragmenty hali będą pokrywane olbrzymią folią, która ma zabezpieczyć otoczenie przed emisją azbestu. Teren przed halą zostanie wygrodzony, a strefa bezpieczeństwa zajmie obszar o szerokości około 10 m. W okolicy Spodka będzie też prowadzony stały monitoring powietrza.
- Demontaż poprowadzi firma Cemax, która posiada stosowne uprawnienia do wykonywania takich robót - wyjaśnia Kafar. Eternit będzie składowany przy hali, stąd wywożony i utylizowany na składowisku odpadów w Knurowie.
Roboty mają potrwać do czerwca. Wymiana elewacji, pokrycia dachu i kopuły pochłonie 30 mln zł.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?