Katowice szykują się na otwarcie knajp i restauracji. Na Mariackiej już budują ogródki. Część lokali startuje 18 maja, ale nie wszystkie

Justyna Przybytek - Pawlik
Justyna Przybytek - Pawlik
Katowice szykują się na otwarcie knajp i restauracji. Na Mariackiej budują ogródki i pucują lokale.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Katowice szykują się na otwarcie knajp i restauracji. Na Mariackiej budują ogródki i pucują lokale.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE JPP
W Katowicach ruszyły przygotowania do otwarcia restauracji, knajp i barów. Od poniedziałku, 18 maja, lokale ponownie mogą przyjmować gości. Na Mariackiej trwają intensywne przygotowania: stawiane są ogródki, dezynfekowane wnętrza. Właściciele lokali cieszą się na ponowne otwarcie, ale obaw nie brakuje

Katowice szykują się na otwarcie knajp i restauracji od 18 maja

Od 18 maja rusza gastronomia. Od tego dnia po ponad dwumiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, mogą zostać otwarte restauracje, kawiarnie, bary i bistra.

Wszystkie mogą przyjmować klientów zarówno w środku, jak i w ogródkach, ale z zachowaniem specjalnych środków ostrożności. Najważniejsze to: ograniczona liczba klientów (na 1 osobę musi przypadać co najmniej 4 m kw.), dwa metry między stolikami oraz dystans między gośćmi.

Na luzowanie rządowych obostrzeń niecierpliwie czekali właściciele lokali z Katowic. W centrum miasta jest kilkaset restauracji, knajp i kawiarni. Część z nich przez ostatnie miesiące działała, ale w ograniczonym zakresie, serwując dania na wynos. Część nie miała takiej możliwości i całkowicie zawiesiła działalność. W tej drugiej grupie są knajpy, bary i kluby.

Gastronomia w czasie pandemii: pleksi, parawany, przyłbice, maseczki i ogromny zapas płynów dezynfekcyjnych

Teraz branża szykuje się do ponownego otwarcia. Poruszenie widać zwłaszcza na ulicy Mariackiej, gdzie zagęszczenie lokali jest największe. W poniedziałek, 18 maja, otwarte zostanie Kato, jeden z najdłużej działających na deptaku lokali. W piątek przed lokalem stawiany był ogródek, wewnątrz trwały porządki.

- Dostosowujemy się do wszystkich obostrzeń: będzie ograniczona liczba miejsc, odstępy między stolikami, płyn dezynfekcyjny, maseczki, rękawiczki – zapewnia Dominik Tokarski, szef Kato. Nie ukrywa jednak, że ma sporo obaw.

- Obostrzenia mogą skutkować tym, że cześć lokali znajdujących się przy droższych ulicach jak Mariacka (są tu jedne z najwyższych czynszów w Katowicach – przyp. red) będzie miało problemy w okresie jesień - zima. Wysokość czynszów jest tu jaka jest, a jeśli ograniczenia liczby klientów zostaną utrzymane, to ustalone wcześniej, w innych okolicznościach, stawki przestaną przystawać do nowych realiów. W zasadzie nie wiadomo co robić. Miasto też ma oczekiwania finansowe, ja to rozumiem, ale nie utrzymamy się zimą przy ograniczonej liczbie klientów i z obecnymi stawkami – zwraca uwagę.

Bary i restauracje 18 maja zostaną otwarte wraz z wdrożeniem przez rząd trzeciego etapu odmrażania gospodarki. Będą jednak funkcjonować na zupełnie nowych zasadach niż przed pandemią koronawirusa. Zasady bezpieczeństwa w barach i restauracjach są rygorystyczne, nie dziwi więc , że pojawia się szereg pytańSprawdź w galerii, oto 7 najczęściej pytań i wątpliwości o działanie barów i restauracji od 18 maja. Zobacz na kolejnych zdjęciach >>>

Bary i restauracje otwarte dla klientów. Ile osób przy stoli...

Do przyjęcia gości od poniedziałku przygotowuje się również Pijalnia Wódki i Piwa.

- Zakupiliśmy pleksi i parawany, aby zapewnić gościom bezpieczeństwo. Dezynfekujemy też cały lokal i sprzątamy – potwierdza Kamila Łasek, menedżerka Pijalni. Ten niewielki bar z Mariackiej przed pandemią zazwyczaj pękał w szwach.

- Wyliczyliśmy, że przy zasadzie 1 osoba na 4 metry kwadratowe do środka wejdzie maksymalnie 35 osób, ale będziemy mieli też ogródek. Mamy nadzieję, że obostrzenia z czasem zostaną zmniejszone i pomieścimy większą liczbę gości. Na ten moment lepszy rydz niż nic – dodaje menedżerka.

Obawy? Problemem może być upilnowanie gości po kilku piwach

Oczywiście obaw nie brakuje. - Problemem może być upilnowanie gości, ale mam nadzieję ze ludzie zachowają zdrowy rozsądek i będziemy się wspierać wzajemnie w tym ciężkim dla nas czasie – mówi Łasek.

Lokal otwiera również, tyle że z jednodniowym opóźnieniem, Roman Rzepka. To trzypoziomowa Amnezja z dość dużym ogródkiem, która będzie czynna od 19 maja. Na zewnątrz zazwyczaj było ponad 50 stolików, teraz będzie co najmniej o połowę mniej. Budowa ogródków trwa. Wewnątrz przemeblowanie.

Obejrzyj dokładnie

- Zaczynamy od wtorku, wcześniej nie zdążymy. Najpierw otwieramy ogródek przed Amnezją, kilka dni później drugi przez nową Śrubą – zapowiada właściciel. Jak mówi możliwe są dwa scenariusze:

- Albo nie będzie zainteresowania, albo będzie i wtedy może się zacząć wolna amerykanka, bo ludzi po kilku piwach trudno będzie upilnować. W środku jeszcze tak, na zewnątrz może być znacznie trudniej – ocenia. Mimo to jest dobrej myśli. - Mamy ogromny zapas płynów dezynfekcyjnych, nasza ekipa będzie w przyłbicach i rękawiczkach – dodaje.

Przygotowania do otwarcia gastronomii trwają jednak nie tylko na Mariackiej. Ogródek powstaje na dziedzińcu Upojonych przy ulicy św. Jana. Stoliki i krzesła rozstawiono już przed Teatrem Śląskim, Domem Handlowym Skarbek, a kolejny ogródek buduje Aioli przy pawilonie na rynku. Zarówno Aioli, jak i Upojeni, ale też popularny Kafej na Koszutce mają zacząć działać od 18 maja. Później, bo 20 maja, otwiera się Śląska Prohibicja w Nikiszowcu.

Branży mają pomóc obniżki czynszów i stawek za ogródki gastronomiczne

Dodajmy, że w związku z pandemią restauratorzy w Katowicach mogą liczyć na wsparcie miasta w ramach Katowickiego Pakietu Przedsiębiorcy.

Ci, którzy wynajmują lokale komunalne mogą skorzystać ze 100 proc. zwolnienia z czynszu, jeśli (na mocy rozporządzenia Ministra Zdrowia z 13 marca oraz wprowadzenia stanu epidemii) musieli zawiesić działalność, albo zamknęli ją ze względu na brak klientów. Następnie przez okres tzw. rozruchu mogą liczyć na zwolnienie z 50 proc. czynszu.

Dodatkowo wszyscy restauratorzy w Katowicach skorzystają z obniżek stawek za ogródki gastronomiczne. W okresie od 1 kwietnia do końca roku za metr kwadratowy letnich ogródków zapłacą dziennie 1 grosz.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie