Listopad to od 24 lat miesiąc Festiwalu Ars Cameralis. 10 miast, ponad 40 wydarzeń i ponad 70 artystów. Muzycznie, literacko, malarsko. Każdy znajdzie coś dla siebie. Festiwal otworzyła czwartkowa wystawa francuskiej artystki Carole Benzaken. Motywem przewodnim tegorocznego festiwalu będzie podróż, migracja. Nie można też zapomnieć o niezwykłym nosorożcu, który graficznie reprezentuje festiwal.
- Przewodni motyw wizualny to nosorożec, który wykonał w 1515 roku Albrecht Dürer - mówił podczas konferencji Marek Zieliński, dyrektor Instytucji Kultury Ars Cameralis. - Przez ponad 200 lat stanowił on taki symbol inności, dziwności, a zarazem fascynacji sztuką i siłą. Ten nosorożec jest tegorocznym odzwierciedleniem programu, bardzo różnorodnego. Mam nadzieję, że programu dobrego i też trochę takiego dziwnego - zapowiedział Zieliński.
Większość wydarzeń będzie odbywać się w Katowicach, jednak to innych miast województwa śląskiego również zawita sztuka przez duże S. Wydarzenia będą odbywały sie m.in w Częstochowie, Bytomiu, Sosnowcu, Miasteczku Śląskim, Zabrzu, Mikołowie, czy w Bielsku-Białej. Od pierwszej edycji festiwal przeszedł wielką ewolucję, od małego, lokalnego wydarzenia do znanego festiwalu o którym mówi się w całej Polsce.
Amadeus na otwarcie
Muzycznie, festiwal rozpocznie się koncertem Orkiestry Kameralnej Polskiego Radia Amadeus pod dyrekcją Agnieszki Duczmal o godzinie 18, w niedzielę 8 listopada, w Filharmonii w Częstochowie.
- W tym dniu zapraszamy także na koncert Joya Wellboya 320 metrów pod ziemią w kopalni Guido w Zabrzu o godzinie 19 - zaprasza Marek Zieliński.
Już w czwartek, 12 listopada, powrócimy do Zabrza. Jednak tym razem nie pod ziemię, a na drugie piętro szybu Maciej, gdzie o godz. 19 usłyszymy Jennie Abrahamson oraz Oliviera Heima.
- Co bym mógł polecić z bogatego programu tegorocznej edycji? - mówi Tobiasz Melanowski, jeden z organizatorów festiwalu Jesteśmy tak bogotym festiwalem w wiele różnych muzycznych wydarzeń od jazzu, muzyki klasycznej, po rock, pop, czy nawet bardzo mocne, ciężkie techno. Polecę na pewno koncerty otwarcia. Ponadto Sam Lee, określany jednym z najciekawszych brytyjskich artystów. Muzyka folkowa w Kinie Rialto w Katowicach - zachęca Tobiasz Melanowski.
Najbardziej tajemniczym punktem programu będą koncerty Kameralnie. To koncerty - niespodzianki dla małego grona publiczności, około 20 osób.
- Mogę jedynie zdradzić w jakich miastach będa, czyli Katowice, Zabrze, Bytom, Bielsko-Biała. Artyści młodzi, śląscy u progu kariery, więcej powiedzieć nie mogę - zdradza nam Tobiasz Melanowski.
Gra ustami i kolanami
Nie można także zapomnieć o koncercie Ariela Pinka, który zaczynał od nagrywania w domu, by potem współpracować z najlepszymi. Miał trochę ponad dwadzieścia lat, gdy zaczął nagrywać płyty ośmiośladowym magnetofonem kasetowym Yamahy. Na wszystkich instrumentach grał sam, a za perkusję służyły mu części ciała, usta czy kolana.
Festiwal Ars Cameralis to także liczne wystawy, spotkania, wydarzenia towarzyszące, w tym literackie.
- Ważną rolę podczas festiwali pełni literatura. W tym roku pokażemy coś nowego - zapowiada Bartłomiej Majzel, jeden z organizatorów Festiwalu Ars Cameralis. - Z dziwnych i ciekawych wydarzeń zaprezentujemy bar poetów. Będą to wystąpienia, niejako perfor-mance (osobisty przekaz artysty - red.) poetów m.in. z Islandii, Austrii, czy Polski - dodaje Majzel.
*Firmy pogrzebowe z woj. śląskiego umierają przez długi
*Nowi posłowie i senatorowie z woj. śląskiego ZOBACZ
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
*PiS chce zlikwidować gimnazja i obowiązek szkolny 6-latków REFORMA SZKOLNA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?